Żaryn podał, że ABW ujęła mężczyznę w środę; jest to piąta osoba zatrzymana w ramach sprawy prowadzonej od marca pod nadzorem łódzkiej Prokuratury Okręgowej. Sad zdecydował o trzymiesięcznym areszcie wobec podejrzanego. Miał on stać na czele podmiotu, który dostarczał na rynek fikcyjne faktury na zakupione paliwo.

Śledztwo dotyczy obrotu fikcyjnymi fakturami, dokumentującymi rzekome transakcje paliwem między szeregiem firm w kraju, w celu uszczuplania podatku VAT - podał Żaryn. Według ustaleń śledczych sprawcy mieli w latach 2015-17 dostarczać sfałszowane faktury, służące pozorowaniu transakcji handlowych. Mieli to robić dzięki stworzeniu sieci spółek tzw. słupów.

"Podmioty nabywające paliwo niewiadomego pochodzenia tworzyły dokumentację handlową dzięki fikcyjnym fakturom, co miało pozorować legalność nabycia towaru. Dokumentację pokazywano organom skarbowym, co pozwalało firmom unikać płacenia podatku VAT od wprowadzanego faktycznie do obrotu w Polsce paliwa" - wyjaśnił.

Według śledczych zebrane dowody wskazują, że Skarb Państwa mógł stracić ponad 25 mln zł - podał Żaryn.

Reklama

Według rzecznika ministra sprawa ma charakter rozwojowy.(PAP)

autor: Aleksander Główczewski