Warszawa, 11.10.2017 (ISBnews) - Assa Abloy Mercor Doors (AAMD) uruchomił międzynarodową procedurę arbitrażową w Wiedniu wobec Mercora i szacuje, że roszczenie wobec tej spółki, wynikające z naruszenia zakazu konkurencji może wynieść nawet 60 mln zł w skali roku, poinformował ISBnews dyrektor zarządzający Assa Abloy Mercor Doors Bartosz Kaczorowski.
"Domagamy się też od Mercora natychmiastowego zaprzestania działalności konkurencyjnej wobec nas. W skali roku roszczenie przeciwko Mercor może wynieść nawet ponad 60 mln zł. Od Mercora oczekujemy również zapłaty kary umownej w wysokości 20 mln zł. Roszczenia od poszczególnych osób fizycznych to dodatkowe kilkanaście milionów zł" - powiedział ISBnews Kaczorowski.
Wskazał, że wezwanie do zapłaty oznacza, iż uruchomiona została procedura arbitrażowa. Postępowanie arbitrażowe będzie prowadzone w Wiedniu przed zespołem orzekającym składającym się z trzech arbitrów. Dodał, że związek zawodowy NSZZ "Solidarność" działający w AAMD poparł obecne kierownictwo spółki. W stanowisku z września br. związek krytycznie ocenił działania poprzedniego zarządu spółki - które ich zdaniem - zostały podjęte ze szkodą dla firmy i jej pracowników.
Mercor w oświadczeniu rozesłanym 20 września 2017 r. odpiera zarzuty stawiane przez Assa Abloy Mercor Doors wskazując, że "zarzuty naruszenia zakazu działalności konkurencyjnej na szkodę Assa Abloy Mercor Doors oraz innych spółek z grupy Assa Abloy są bezpodstawne, a ich podnoszenie przez Assa Abloy jest wyłącznie wyrazem nieuczciwej konkurencji".
"O tym, kto ma rację w sporze zadecydują niezawisłe sądy. Zgromadziliśmy bardzo obszerny, rzetelny i naszym zdaniem niepodważalny materiał dowodowy. Zamierzamy udowodnić przez sądem, że działania byłych pracowników AAMD były niezgodne z prawem" - dodał dyrektor AAMD.
W grudniu 2013 r. spółka Assa Abloy Doors Poland (obecnie (Assa Abloy Mercor Doors ), spółka zależna Assa Abloy - międzynarodowej grupy kapitałowej, nabyła od firmy Mercor pion drzwi i oddzieleń przeciwpożarowych w Polsce, Czechach i na Słowacji.
"W wyniku transakcji, wszystkich pracowników i majątek przeniesiono do spółki Assa Abloy Mercor Doors (AAMD). W ramach umowy sprzedaży, Mercor, Krzysztof Krempeć i bliscy współpracownicy, zostali związani zakazem konkurencji na okres trzech lat, czyli do 16 grudnia 2016 r. Pomimo tego zapisu, kluczowi pracownicy Assa Abloy Mercor Doors, jeszcze w trakcie swojego zatrudnienia w Assa Abloy Mercor Doors aktywnie zajmowali się założeniem nowych spółek, poszukiwaniem hal produkcyjnych, dostawców maszyn i narzędzi, aranżowały przestrzeń produkcyjną działają w oparciu o konkretny biznes plan, sporządzały dokumentację techniczną, projekty, organizowały aprobaty i certyfikaty i kompletowały kadry nowych podmiotów namawiając swoich kolegów do odejścia. Część z konkurencyjnych spółek powstała w trakcie zakazu konkurencji (MR Delta czy SP Zero (obecnie DFM Polska), a część krótko po jego ustaniu (DFM Polska czy DFM Europe). Natomiast po upływie terminu zakazu konkurencji, pojawiło się zjawisko masowego odpływu kluczowych pracowników z Assa Abloy Mercor Doors" - wskazał członek zarządu AAMD.
Jak twierdzi Assa Abloy Mercor Doors, z 330 zatrudnionych w AAMD w nowo utworzonych spółkach pracę znalazło ok. 50 specjalistów wysokiej klasy, a z firmy zostały wyniesione m.in. dokumentacja techniczna produktów, know-how produkcyjne oraz inne wrażliwe dane.
"W kwietniu tego roku Mercor kupił 82% udziałów w DFM Doors (jedna ze spółek działająca w ramach grupy DFM) za zaledwie 8,2 tys. zł. Tym sposobem Mercor powrócił na rynek drzwi i oddzieleń przeciwpożarowych ze swoimi produktami, będącymi odpowiednikami tych, wytwarzanych w AAMD" - podsumował Kaczorowski.
Po spotkaniu przedstawicieli Mercora z Assa Abloy Mercor Doors ws. zarzucanego Mercorowi naruszenia zakazu konkurencji na szkodę spółek z Grupy Assa Abloy, które odbyło się w ub. tygodniu, Mercor podał, że ocenia, iż Assa Abloy nie przedstawiła żadnych faktów ani informacji, które uprawniałyby twierdzenia o naruszeniu przez Mercor zakazu.
Jak podał w ub. tygodniu Mercor, pomimo wezwania przez Mercor do odbycia spotkania - przesłanego do wszystkich stron Preliminary Agreement for the Sale of an Enterprise and Shares (umowa), zawartej dnia 6 września 2013 r., pomiędzy: Mercor HD i Mercor S.A., a Greenville Investments (obecnie: Assa Abloy MercorDoors), Assa Abloy Czech &Slovakia, Assa Abloy East Europe AB oraz Assa Abloy AB (podmiotami z Grupy Assa Abloy), w spotkaniu nie uczestniczyli przedstawiciele: Assa Abloy Czech &Slovakia, Assa Abloy East Europe AB oraz Assa Abloy AB. Wobec tego, spotkanie nie odbyło się zgodnie z wymaganiami przewidzianymi w klauzuli 24.1 umowy.
Zgodnie z klauzulą 24.1 umowy, w razie konfliktu pomiędzy stronami, w spotkaniu powinni uczestniczyć wyższej rangi członkowie kierownictwa każdej z nich, podał także Mercor.
Reprezentanci Mercor S.A. złożyli wniosek o zorganizowanie kolejnego spotkania, mającego na celu merytoryczne i rzetelne wyjaśnienie zarzutów przedstawianych przez Assa Abloy, które zdaniem zarządu Mercor S.A., są całkowicie bezpodstawne, podano także w komunikacie giełdowej spółki.
Grupa Mercor jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2007 r.
(ISBnews)