Poseł PO Arkadiusz Myrcha, który kierował pracami nad projektem statutu, podkreślił podczas sobotniej konwencji, że zaproponowane zmiany nie są kosmetyczne. "Porządkują one wiele spraw, ale przede wszystkim pokazujemy współczesny, autentyczny i europejski model partii - partii opartej na zasadach demokratycznych, na świeżych strukturach lokalnych, czystych regułach i szerokiej współpracy” – mówił.

Nowy statut Platformy modyfikuje kształt jej władz krajowych. Likwiduje m.in. istniejącą od 2010 r. funkcję pierwszego przewodniczącego, którym jest obecnie b. premier Ewa Kopacz (jako pierwszy sprawował ją, na wniosek ówczesnego lidera Platformy, premiera Donalda Tuska, obecny szef partii Grzegorz Schetyna).

Nowy statut zmniejsza przy okazji – z 5 do 4 - liczbę wiceprzewodniczących ugrupowania, choć skład całego Zarządu Krajowego Platformy zostaje poszerzony. Zwiększa się bowiem liczba szeregowych członków zarządu wybieranych przez Radę Krajową PO – z dotychczasowych 5 do 10. Rada, podobnie jak obecnie, wybierze również wchodzących w skład zarządu, wiceprzewodniczących ugrupowania, sekretarza generalnego i skarbnika PO.

Przyjęty w sobotę statut tworzy nowy organ partyjny – Prezydium, w którego skład wejdą przewodniczący PO wraz z zastępcami, szef klubu parlamentarnego, sekretarz generalny i skarbnik. Prezydium będzie – jak mówił Arkadiusz Myrcha - odpowiedzialne za bieżącą, codzienną działalność formacji.

Reklama

W statucie utrzymana zostaje wprowadzona również w czasach Donalda Tuska zasada bezpośrednich wyborów szefa Platformy oraz szefów struktur regionalnych i powiatowych Platformy.

„Nowy statut jest przyjazny i obywatelski. Z pełną odpowiedzialnością możemy powiedzieć, że PO będzie miała najbardziej demokratyczne wybory ze wszystkich partii politycznych. Po pierwsze proponujemy rozszerzenie zasady bezpośrednich i powszechnych wyborów. Tym samym każdy członek PO będzie wybierał szefa swojego koła, szefa powiatu, regionu i przewodniczącego partii” – mówił poseł Myrcha.

Zmianie ulega też sposób wyboru członków Rady Krajowej. Zgodnie z nowym statutem, tworzą ją, tak jak to było do tej pory, członkowie Zarządu Krajowego, posłowie, senatorowie i europosłowie będący członkami partii, a ponadto – i to jest nowość – członkowie wskazani przez rady regionów PO.

Statut poszerza także składy rad powiatów i regionów o lokalnych wójtów i burmistrzów. „Są to osoby, które uzyskały szeroki mandat społeczny, dlatego naszą odpowiedzialnością jest, żeby takie osoby obligatoryjnie uczestniczyły we władzach partii” – wskazywał Myrcha.

„Widać zatem, że proponowane zmiany będą najbardziej odczuwalne na poziomie powiatów. Wzmacnianie struktur lokalnych jest jednym z głównych kryterium zmian” – podkreślił poseł PO.

Wprowadzona została także nowa forma aktywności związanej z partią – sympatyk. Myrcha podkreślał, że zmiana ta była od dawna postulowana przez działaczy Platformy. „Chcemy tym nadać pewną formalną podstawę temu, co już istniało. Sympatykiem będzie mogła zostać osoba po ukończeniu 16. roku życia. To dobre uzupełnienie dla działalności stowarzyszenia Młodzi Demokraci” – mówił polityk.(PAP)

autor: Bartłomiej Pawlak, Marta Rawicz