Andrzej Maciejewski (Kukiz'15) powiedział, że pod wnioskiem podpisali się posłowie jego klubu, z PSL, a także niezrzeszeni. W sumie są 54 podpisy, podczas gdy minimalny wymóg to 46 podpisów.

"Zgłaszamy oficjalnie przygotowany wniosek. Pytanie, co z tym zrobią PiS i Platforma?" - mówił Maciejewski.

Paweł Kukiz podziękował posłom PSL, że wsparli wniosek. "Szkoda, że nie zrobili tego koledzy z PiS, PO i Nowoczesnej, którzy w kampanii mówili o pomocy frankowiczom" - zaznaczył.

"Trzeba rozwiązać ten problem, który nie jest rozwiązany, ale też wyjaśnić, kto za tym wszystkim stał, aby ludzi naciągnąć i wpuścić w maliny" - mówił Mieczysław Kasprzak (PSL). Stąd, dodał, PSL popiera propozycję, by taka komisja śledcza powstała.

Reklama

Kukiz zaapelował jednocześnie, że gdyby nie udało się powołać komisji śledczej w Sejmie, by powstała w sprawie "afery frankowej" komisja analogiczna do komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji.

Posłom dziękował Mariusz Zając ze Stowarzyszenia "Stop Bankowemu Bezprawiu". "To będzie komisja ds. oszustw bankowych, nie tylko frankowych" - mówił.

W Sejmie są obecnie cztery projekty ustaw dotyczące kredytów frankowych.

Dwa tygodnie temu odbyło się pierwsze czytanie prezydenckiego projektu nowelizacji ustawy o wsparciu kredytobiorców znajdujących się w trudnej sytuacji. Prezydent skierował do Sejmu projekt noweli pochodzącej z 2015 roku ustawy, który stwarza nowe, większe możliwości uzyskania takiego wsparcia.

Zaproponował m.in. dwukrotne podniesienie minimum dochodowego umożliwiającego wnioskowanie o wsparcie. Teraz będzie to sytuacja, gdy koszty kredytów przekraczają 50 proc. dochodów (dotąd było 60 proc.) - realnie to ok. 1 tys. zł na osobę w rodzinie. Ponadto zwiększona zostanie wysokość możliwego comiesięcznego wsparcia z 1,5 tys. do 2 tys. złotych, wydłużony okres możliwego wsparcia z 18 do 36 miesięcy oraz wydłużony okres bezprocentowej spłaty otrzymanego z Funduszu wsparcia z 8 do 12 lat.

Możliwe będzie także umorzenie części zobowiązań z tytułu wsparcia, szczególnie w sytuacji regularnego spłacania rat. Projekt wprowadza także procedurę odwoławczą w przypadku negatywnego rozpatrzenia wniosku przez bank-kredytodawcę.

W podkomisji sejmowej od jesieni 2016 roku toczą się ponadto prace nad trzema innymi projektami ustaw dotyczącymi "frankowiczów", w tym nad projektem prezydenckim, zakładającym zwrot frankowiczom części spreadów. Są też projekty klubów PO i Kukiz'15 - ten ostatni to jedyny, popierany przez samych frankowiczów.(PAP)

autor: Piotr Śmiłowicz

edytor: Marek Michałowski