Pięć prac zakwalifikowało się do kolejnego etapu konkursu na przebudowę centralnego fragmentu pl. Defilad, teraz zostaną poddane konsultacjom społecznym; przebudowa placu będzie ściśle związana m.in. z budową parkingu podziemnego - ogłosiły w poniedziałek władze Warszawy.

Architekci startujący w konkursie ogłoszonym na początku lipca br. mieli za zadanie zaprojektować centralny fragment pl. Defilad, czyli przestrzeń pomiędzy głównym wejściem do Pałacu Kultury i Nauki, a ul. Marszałkowską. Przestrzeń na potrzeby konkursu nazwano placem Centralnym. Pierzeję północną przyszłego placu mają stworzyć przyszłe budynki Muzeum Sztuki Nowoczesnej i TR Warszawa. Kulturze i usługom ma być dedykowana również planowana pierzeja południowa.

W poniedziałek w Pałacu Kultury i Nauki władze Warszawy ogłosiły wyniki pierwszego etapu konkursu. Wybranych zostało pięć równorzędnych prac, które zostaną poddane konsultacjom społecznym.

"To nie koniec naszej pracy, tylko dopiero początek. Wybraliśmy pięć prac, w których dostrzegamy ogromy potencjał, ale nie uważamy, że są to projekty skończone, to są pewne ramy, podstawy do dalszej dyskusji. Bardzo zachęcam do udziału w konsultacjach społecznych, głos nas mieszkańców ma nadać ostateczną formę tej przestrzeni" - powiedziała dyrektor Biura Architektury i Planowania Przestrzennego Marlena Happach.

Pierwsza koncepcja pl. Centralnego ze zwycięskiej piątki to praca autorstwa zespołu Antoniego Domicza z Opola, której podstawowym elementem jest tafla wody, w rysunku posadzki ma być ukazany układ dawnej zabudowy.

Reklama

Druga wybrana praca - Katarzyny Strzeleckiej-Paciorek razem z zespołem - zakłada, że dotychczasowy monumentalny charakter placu zostanie zrównoważony przez wprowadzenie asymetrii i zastosowanie zieleni. Przed Pałacem Kultury ma zostać też wydzielona, wyrazistą czerwoną linią, przestrzeń dla miejskich aktywności.

Kolejna wyróżniona praca to koncepcja Jakuba Figiela z Gdańska, która przewiduje rozmieszczenie na placu drzew w swobodnym układzie z zagłębieniem przestrzeni, stanowiącym naturalną widownię. Jury wybrało także do finałowej piątki pracę Marty Dąbrowskiej i Anny Okoń z Wrocławia, która zakłada podział placu na dwie strefy na różnych poziomach. Trybuna honorowa według tego pomysłu zostałaby przeniesiona do podziemnego muzeum. Ostatnią nagrodzoną pracę zgłosili architekci ze Szwajcarii. Ich projekt zakłada wpisanie w posadzkę dawnych ulic i tworzenie zielonych kwartałów. Według koncepcji trybuna honorowa miałaby pozostać jako relikt historyczny.

Członek jury, przedstawiciel stowarzyszenia Miasto Jest Nasze Leszek Wiśniewski podkreślił, że już w poniedziałek zaczną się konsultacje społeczne w formie elektronicznej na miejskiej stronie www.konsultacje.um.warszawa.pl. Dodał, że wystawa konkursowa potrwa do 16 listopada, w wybrane dni będzie można ją zwiedzać z architektem. 15 listopada ma się także odbyć dyskusja z udziałem projektantów prac i jury. Ponadto na 16 i 18 listopada zaplanowano warsztaty. Konsultacje mają potrwać w sumie do końca listopada, a ich wyniki zostaną ogłoszone 7 grudnia, potem zaczną się rozmowy z przedstawicielami zwycięskich prac.

"To jak plac będzie wyglądał dowiemy się dopiero w przyszłym roku" - zaznaczył Wiśniewski.

Wiceprezydent stolicy Michał Olszewski podkreślił, że przebudowa placu będzie powiązana z budową parkingu podziemnego pod pl. Defilad. "Prace na pl. Defilad już trwają, od ubiegłego roku prowadzimy prace związane z przekładkami infrastruktury oraz realizacją docelowego układu infrastruktury podziemnej" - powiedział Olszewski.

Przebudowa placu i budowa parkingu - mają być dwiema "zgranymi" inwestycjami w ramach jednego pozwolenia na budowę. "Zakładamy uzyskania pozwolenia na budowę w połowie (przyszłego) roku. Czas realizacji samego placu będzie uzależniony od tempa realizacji parkingu" - powiedział Olszewski.

Najprawdopodobniej z pl. Defilad zniknie obecny parking autobusowy.

Przewodnicząca Rady Warszawy Ewa Malinowska-Grupińska przed prezentacją zwycięskich prac poprosiła o uczczenie minutą ciszy pamięci mężczyzny, który 19 października podpalił się przed Pałacem Kultury i Nauki.