Autorka Emily Jashinsky sugeruje, że firma jest niespodziewaną "ofiarą" śledztwa prowadzonego przez zespół dochodzeniowy Muellera w sprawie domniemanej ingerencji Rosji w zeszłoroczne wybory prezydenckie i powiązań osób z otoczenia prezydenta USA Donalda Trumpa z Kremlem.

Podesta Group od lat była prowadzona przez Tony'ego Podestę, który jest bratem Johna Podesty, byłego szefa kampanii prezydenckiej Hillary Clinton. Firma ma zostać zamknięta przed końcem br. ze względu na jej zaangażowanie w prorosyjską kampanię lobbystyczną propagującą rosyjskie wpływy w ukraińskim parlamencie. Informacje o tej kampanii ujrzały światło dzienne podczas prowadzonego przez Muellera dochodzenia oraz dzięki zainteresowaniu mediów.

Jashinsky przypomina, że w sierpniu 2016 roku agencja Associated Press (AP) podała, że Podesta Group współpracowała z byłym szefem sztabu wyborczego Donalda Trumpa Paulem Manafortem i jego zastępcą Rickiem Gatesem. Manafort pracował dla kampanii Trumpa przez pięć miesięcy (maj - sierpień 2016 r.)i podał się do dymisji, gdy AP ujawniła, że wraz z Gatesem w tajemnicy pomógł Partii Regionów przekazać pieniądze dwóm waszyngtońskim firmom lobbystycznym - Mercury LCC i Podesta Group - za pośrednictwem organizacji non profit.

Firma Manaforta doradzała organizacji non profit z siedzibą w Brukseli, European Centre for Modern Ukraine (ECMU). W sierpniu ub. roku AP dotarła do e-maili, z których wynikało, że firma Manaforta razem z Gatesem kierowała działaniami Mercury LCC i Podesta Group, które pracowały na rzecz ECMU.

Reklama

Autorka pisze, że w październiku br. zostało ogłoszone, iż Mueller rozszerzył zakres swojego śledztwa dotyczące domniemanej rosyjskiej ingerencji w zeszłoroczne wybory prezydenckie tak by uwzględniło ono firmę Podesty, która współpracowała z Manafortem i Gatesem. Pod koniec października br. FBI postawiło lobbystom 12 zarzutów karnych. Są to zarzuty spiskowania przeciwko USA, spiskowania w celu prania brudnych pieniędzy, braku rejestracji jako lobbysta na rzecz kraju zewnętrznego, składania nieprawdziwych i mylących oświadczeń zgodnie z ustawą FARA (ustawa o rejestracji przedstawicieli obcych rządów - Foreign Agents Registration Act - FARA) oraz siedem przypadków niezgłoszenia kont w zagranicznych bankach.

Wcześniej Podesta Group zdawała raporty ze swojej pracy Kongresowi w ramach ustawy o ujawnianiu lobbingu (Lobbying Disclosure Act). Jashinsky przypomina, że firma postanowiła zarejestrować się jako lobbysta na rzecz kraju zewnętrznego zgodnie z wymogami ustawy FARA (ustawa o rejestracji przedstawicieli obcych rządów - Foreign Agents Registration Act - FARA), dopiero po ujawnieniu przez prasę jej powiązań ze sprawą ukraińską.

Portal zauważa, że materiał dowodowy przedstawiony przez media przy okazji postawienia zarzutów Manafortowi i Gatesowi oraz podjęta w tym samym czasie decyzja Tony'ego Podesty o rezygnacji z szefostwa firmy wskazuje, że Podesta Group zdawała sobie sprawę, że ECMU jest kontrolowana przez Rosjan i z premedytacją nie zarejestrowała swojej działalności jako lobbysta na rzecz obcego kraju zgodnie z ustawą FARA.

Autorka podkreśla również, że zgodnie z ujawnionymi przez firmę informacjami, Podesta Group lobbowała w Departamencie Stanu gdy Hillary Clinton pełniła funkcję sekretarza stanu, a następnie przekazała setki tysięcy dolarów na kampanie prezydencką Clinton w ub. roku. Jashinsky podsumowuje, że sytuacja nie wygląda dobrze dla firmy Podesty, która w ostatnich miesiącach straciła praktycznie wszystkich swoich klientów.

Z Waszyngtonu Joanna Korycińska (PAP)