Od stycznia do września do Rosji trafiły towary z Polski o wartości 4,6 mld euro. To wynik o ponad 20 proc. lepszy od tego z roku ubiegłego. W efekcie Rosja awansowała o jedno miejsce na liście naszych największych rynków eksportowych. Obecnie jest siódma. To jednak wciąż o dwa oczka niżej niż przed wybuchem kryzysu na Wschodzie, kiedy to eksport sięgał 7–8 mld euro w skali roku.