W ustawie budżetowej na 2018 r. zaplanowano przeciętne wynagrodzenie miesięczne 4.443 zł, czyli o 180 zł wyższe. Konsekwencją wyższej podstawy będzie wzrost składek na ZUS. O co najmniej 40 zł miesięcznie.

- Takie zmiany są najbardziej dotkliwe dla małych firm. Przy niewielkiej skali działalności każdy wzrost składek ZUS może zniechęcić do prowadzenia działalności gospodarczej, albo wypychać do szarej strefy - mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB.

Zmian jest oczywiście więcej. W pierwszych dwóch latach prowadzenia działalności przedsiębiorca może płacić tzw. mały ZUS, a podstawę dla obliczenia składek początkującego przedsiębiorcy stanowi 30 proc. minimalnego wynagrodzenia. Obecnie to 2 000 zł, ale od 2018 r. minimalne wynagrodzenie wzrasta o 100 zł, czyli odstawa dla obliczenia składek wyniesie 630 zł.

O konsekwencjach także innych zmian więcej w materiale wideo.

Trwa ładowanie wpisu

Reklama