Jak podkreślono, rozmowa między Morawieckim a May była rozmową w cztery oczy, podczas której szefowa brytyjskiego rządu złożyła gratulacje nowemu premierowi Polski.

"Nastąpiła wymiana opinii, poglądów na temat aktualnego stanu negocjacji ws. Brexitu" - zaznaczyła Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

"Potwierdzone też zostały strategiczne relacje i partnerstwo z Wielką Brytanią" - dodano.

Swoją pierwszą wizytę zagraniczną Morawiecki rozpoczął od spotkania w Brukseli z szefami rządów państw Grupy Wyszehradzkiej. Następnie wraz z premierami krajów V4 rozmawiał z premierem Włoch Paolo Gentilonim i szefem KE Jean-Claude'em Junckerem.

Reklama

W trakcie pierwszego dnia szczytu premier wziął także udział w inauguracji strategicznej współpracy strukturalnej w dziedzinie obronności UE (PESCO).

W czwartek wieczorem Morawiecki będzie rozmawiał z przywódcami państw unijnych m.in. na temat migracji, przedłużenia sankcji wobec Rosji oraz przeniesienia przez USA ambasady w Izraelu do Jerozolimy.

Z kolei w piątek szefowie państw i rządów 27 krajów unijnych będą decydować, czy dać zielone światło kolejnej fazie rozmów dotyczących wyjścia Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty.

Premier May jest rozczarowana przyjętą przez brytyjski parlament poprawką do ustawy o Brexicie, dającą mu prawo zatwierdzenia ostatecznego porozumienia wynegocjowanego przez rząd z KE. Zapewnia przy tym, że nie przeszkodzi to w Brexicie.

Przegłosowana w środę poprawka to część debatowanego w brytyjskim parlamencie projektu ustawy o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE, która wraz z zakończeniem Brexitu w marcu 2019 roku ma pozostawić ok. 12 tys. zapisów unijnego prawa w prawie brytyjskim. Ma to zapewnić ciągłość prawną po opuszczeniu Wspólnoty.

Autor poprawki, prounijny poseł torysów Dominic Grieve przekonywał, że zapis ten odbierze rządowi "czek in blanco" w sprawach związanych z Brexitem.

Wielka Brytania rozpoczęła proces wyjścia z UE 29 marca 2017 roku i opuści Wspólnotę 29 marca 2019 roku.

Z Brukseli Mateusz Roszak (PAP)