Jak wskazują autorzy badania, średni koszt prezentów gwiazdkowych to ok. 500 zł. Tylko na jeden podarek dla dziecka przeciętnie wydajemy 155 zł, a dla dorosłego 120 zł. Wydatki na żywność pochłoną średnio 422 zł.

"62 proc. badanych uważa, że święta to poważny koszt do zaplanowania w domowym budżecie. Tylko co dziesiąta osoba ma w tym względzie finansowy komfort " - wskazano.

Według badania większość Polaków sfinansuje tegoroczne święta z pensji lub oszczędności. Co dwunasty zaciągnie też kredyt lub pożyczkę, albo przesunie płatność rachunków. "Ale co piąty badany przeczuwa, że (…) i tak popadnie w finansowe kłopoty z powodu bożonarodzeniowych wydatków" – czytamy.

"Tylko przy zakupach prezentów trzy na cztery osoby przekraczają zaplanowany budżet, a ostatecznie co piąta osoba z góry wie, że święta będą dla niej przyczyną problemów finansowych" – wskazał PAP prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak.

Reklama

Jak dodał, co roku po świętach pojawia się w rejestrze większa liczba dłużników, którzy przełożyli płatność rachunków czynszu, czy przestali spłacać pożyczkę lub kredyt.

Obecnie w bazach BIG oraz BIK opóźnioną spłatę różnego rodzaju rachunków i kredytów ma w Polsce 2 mln 500 tys. Polaków; wartość ich przeterminowanych zaległości to 62 mld 300 mln zł - przypomniał.

Według BIG w przypadku osób, które otrzymują pieniądze z programu 500 plus, około 1/3 przyznaje, że "dodatkowa gotówka pozwoli im na święta wydać więcej".

"Portfel najbardziej drenują prezenty dla dzieci, na obdarowanie jednej pociechy przeznaczamy bowiem 155 zł, o 35 zł więcej niż na prezent dla osoby dorosłej. Żywność, zajmująca drugą pozycję na liście bożonarodzeniowych wydatków, średnio kosztuje 422 zł" – wyliczyli autorzy badania. I dodali, że "tylko 1/4 respondentów udaje się wydać tyle, ile początkowo zakładali".

Choć prezenty pustoszą kieszenie "trzech na czterech badanych przyznaje, że lubi dostawać je na Gwiazdkę". W większości gospodarstw (71 proc.) prezenty otrzymują wszyscy – zarówno dorośli, jak i dzieci. W jednym na pięć domów obdarowywane są tylko dzieci, a w co dziesiątym - nikt.

Co kupimy? Głównie "coś praktycznego", ale najlepiej gdyby jednocześnie była to niespodzianka (2/3 badanych). 44 proc. respondentów woli "wcześniej podpytać obdarowywanego co chciałby dostać, by uniknąć nietrafionych pomysłów".

Wydatki na żywność pochłoną średnio 422 zł, ale w połowie domów nie będą wyższe niż 300 zł, a w pozostałych przekroczą tę kwotę.

Gotowanie posiłków świątecznych jest dla większości badanych przyjemne. "Jeśli już coś kupujemy to najczęściej są to pierogi i uszka oraz gotowe mięsa i wędliny. Catering przy przygotowywaniu świąt to wciąż rzadkość (5 proc.)" – wskazano.

"Zakupowe szaleństwo związane z prezentami, ale też żywnością na wigilijny, a potem świąteczny stół powodują, że 59 proc. badanych uważa Boże Narodzenie za święta mocno skomercjalizowane" – wskazano. Mimo to trzech na czterech ankietowanych lubi atmosferę świąt.

Boże Narodzenie budzi większy entuzjazm wśród kobiet. Jednocześnie częściej niż mężczyźni deklarują, że organizacja świąt to dla nich "poważny wydatek".

Badanie "Zwyczaje i wydatki świąteczne Polaków" przeprowadzone przez Instytut ARC Rynek i Opinia na zlecenie BIK i BIG InfoMonitor wykonano w drugiej połowie listopada 2017 na próbie 1009 Polaków w wieku 25-65 lat, metodą CAWI.

Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor (BIG InfoMonitor) prowadzi Rejestr Dłużników BIG. Zgodnie z ustawą o BIG przyjmuje, przechowuje i udostępnia informacje gospodarcze o przeterminowanym zadłużeniu osób i firm.

Magdalena Jarco

>>> Czytaj także: Wigilia kosztuje w Polsce ponad 1 tys. zł. To znacznie mniej niż prezenty