Szczurek-Żelazko przypomniała na antenie Polskiego Radia 24, że w ubiegłym roku na ochronę zdrowia przeznaczono 4,67 proc. PKB. Dodatkowy 1 mld zł trafił do systemu ochrony zdrowia z budżetu państwa. Z kolei NFZ ma zwiększone środki na zapłatę za leczenie i diagnostykę wykonane przez placówki medyczne ponad limity w kontraktach z Narodowym Funduszem Zdrowia. Łącznie zwiększono budżet przeznaczany na opiekę zdrowotną o 8 mld zł w stosunku do pierwotnie zakładanego.

"To są konkretne fakty, które pozwalają dzisiaj dyrektorom szpitali negocjować nowe warunki wynagradzania lekarzy. Dowodem na to jest fakt, że spada liczba wypowiedzeń klauzuli opt-out wśród lekarzy: wczoraj ta liczba wynosiła 3572, dzisiaj jest 3422" - powiedziała wiceminister.

"Świadczy to o tym, że dochodzi do negocjacji, są rozwiązywane spory. Ponadto od wielu miesięcy jesteśmy w negocjacjach, w rozmowach z Porozumieniem Rezydentów, również w ramach Rady Dialogu Społecznego, również na temat wynagrodzeń" - dodała.

Lekarze z Porozumienia Rezydentów, którzy od października protestują, domagając się zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia do 6,8 proc. PKB od 2021 r. oraz wzrostu wynagrodzeń, wypowiadają - w placówkach w całym kraju - klauzulę opt-out, która oznacza dobrowolną zgodę lekarza na pracę powyżej 48 godz. tygodniowo. Dzięki tym umowom szpitale są w stanie zapewnić całodobową opiekę lekarską.

Reklama

W środę w Sejmie na posiedzeniu komisji zdrowia minister zdrowia Konstanty Radziwiłł zapowiedział, że w najbliższych dniach zaprosi przedstawicieli Porozumienia Rezydentów na kolejną rozmowę, tym razem przy udziale Rzecznika Praw Pacjenta. Przewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL Krzysztof Hałabuz pytany przez PAP, czy lekarze zgodzą się na takie spotkanie, odpowiedział: "Czekamy na oficjalne pismo z zaproszeniem do rozmów".

Porozumienie Rezydentów OZZL szacuje, że klauzulę opt-out wypowiedziało ok. 5 tys. lekarzy. (PAP)

autor: Paweł Dembowski