Mistura poinformował, że konsultacje mają się odbyć w Wiedniu ze względów logistycznych. Wyjaśnił też, że nie będzie to "pełna tura" negocjacji pokojowych, ponieważ tym razem będzie on rozmawiał osobno z delegacjami rządu i opozycji.
Z oficjalnego komunikatu Mistury wynika, że spotkanie w Wiedniu ma być poświęcone "kwestiom konstytucyjnym".
AP przypomina, że ze względu na Forum Ekonomiczne w Davos wszelkie służby bezpieczeństwa w Szwajcarii są bardzo obciążone. De Mistura chce tymczasem przeprowadzić konsultacje ze stronami syryjskiego konfliktu przed organizowanym przez Rosję szczytem pokojowym, który odbędzie się pod koniec stycznia w Soczi.
W Soczi ma się odbyć "Kongres Dialogu Narodowego" Syrii; z inicjatywą taką wystąpiły Rosja i Iran - sojusznicy prezydenta Syrii Baszara el-Asada - oraz Turcja, która w tej wojnie występuje przeciw syryjskiemu prezydentowi.
W negocjacjach w Soczi wezmą udział przedstawiciele rządu w Damaszku, ale nie jest pewne, jakie delegacje i w jakim składzie będą reprezentowały inne strony sporu. Pod znakiem zapytania stoi udział syryjskiej opozycji i rebeliantów, którzy zarzucili Rosji, że nie naciska wystarczająco na Asada, oni zaś domagają się kategorycznie jego odejścia.
Poprzednia, grudniowa runda rozmów pokojowych w Genewie zakończyła się bez przełomu. Mistura powiedział wówczas, że jest "bardzo rozczarowany brakiem postępów", i oskarżył wysłanników syryjskiego rządu o stawianie warunków wstępnych, niemożliwych do spełnienia.
Wojna w Syrii, która w ciągu sześciu lat pochłonęła ponad 320 tys. ofiar śmiertelnych, przekształciła się w bardzo złożony konflikt, w którym uczestniczą dżihadyści i w który są zaangażowane regionalne i światowe mocarstwa. Konflikt ten zaczął się w marcu 2011 roku od krwawego stłumienia przez Asada prodemokratycznych manifestacji.(PAP)
fit/ mc/
