W parlamentach francuskim i niemieckim odbyły się w poniedziałek specjalne sesje, upamiętniające traktat zawarty przez Charlesa de Gaulle'a i Konrada Adenauera 22 stycznia 1963 roku, czyli 18 lat po zakończeniu II wojny światowej. Traktat zapoczątkował bliską współpracę między tymi krajami i uważany jest za symbol francusko-niemieckiego pojednania.

W przemówieniu wygłoszonym w niemieckim parlamencie przewodniczący francuskiego Zgromadzenia Narodowego Francois de Rugy powiedział, że "sekretem sukcesu Europy" są relacje wielostronne, a "wzmocnienie relacji pomiędzy oboma krajami jest warunkiem koniecznym wzmocnienia Europy". "Nie jesteśmy już parą, ale rodziną" - podkreślił szef francuskiego parlamentu.

55. rocznica jest okazją do "dalszego wspólnego rozwoju podstaw naszej bliskiej współpracy" - oznajmił z kolei przewodniczący Bundestagu Wolfgang Schaeuble.

Niemieccy parlamentarzyści przyjęli następnie rezolucję, podkreślającą wagę Traktatu Elizejskiego i nawołującą do pracy nad nowym dokumentem, pogłębiającym partnerstwo Francji i Niemiec.

Reklama

Rezolucję o takiej samej treści wieczorem przegłosowało francuskie Zgromadzenie Narodowe. "To, że zabieram przed Państwem głos jako przewodniczący niemieckiego Bundestagu, jest wyrazem naszej bliskiej przyjaźni, wyrazem partnerstwa opartego na zaufaniu, szczególnie między naszymi dwoma zgromadzeniami" - oznajmił po francusku Schaeuble, wygłaszając przemówienie w Paryżu.

Rezolucje przyjęte przez oba parlamenty szef Bundestagu nazywał "wielkim krokiem naprzód". Chwalił też "nowy impuls w polityce europejskiej". "Mimo dumy, jaką wzbudza w nas to, co udało się osiągnąć, powinniśmy wystrzegać się samozadowolenia" - zauważył były niemiecki minister finansów. Wśród przyszłych wyzwań wymienił rozwój międzynarodowych rynków finansowych, konsekwencje ruchów migracyjnych i zagrożenie związane z terroryzmem.

O "pogłębianiu współpracy" traktowało również opublikowane w niedzielę wspólne oświadczenie niemieckiej kanclerz Angeli Merkel i francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona. Tego samego dnia wspólne stanowisko wydali szefowie parlamentów obu państw, podkreślając wagę współdziałania w obszarze sztucznej inteligencji.

Agencja AFP zwraca uwagę, że dyskusja o pogłębianiu partnerstwa przypada na moment, w którym Macron zabiega o poparcie kanclerz Merkel, od września pracującej nad stworzeniem rządu, dla zaproponowanych przez Francję reform Unii Europejskiej. (PAP)