Budujemy Fundusz Trójmorza z udziałem polskiego Banku Gospodarstwa Krajowego; być może w ramach Grupy Wyszehradzkiej pod konkretne projekty będą też tworzone fundusze rozwoju infrastruktury - mówił w piątek w Budapeszcie premier Mateusz Morawiecki.

"Moja wizja Europy, to [...] bardzo silna Europa zintegrowanych suwerennych państw"

Podczas dyskusji panelowej z udziałem szefów rządów państw Grupy Wyszehradzkiej na temat przyszłości Europy premier Morawiecki stwierdził, że świadomość dzisiejszych problemów Polski wytycza nam drogę rozwiązań, z której może skorzystać cała Europa.

"Moja wizja Europy, to, w co ja wierze, to bardzo silna Europa zintegrowanych suwerennych państw. Europa Ojczyzn, która ma wspólne cele, być może kiedyś będzie miała też wspólną armię" - oświadczył Morawiecki. "Silne kraje Centralnej Europy oznaczają też dużo silniejszą całą Europę" - dodał.

Zdaniem Morawieckiego Polska wpadła dziś m.in. w pułapkę słabości instytucjonalnej. "Z pozycji numer trzy, dziesięć lat temu, spadliśmy dwa lata temu na ostatnią pozycję w Europie, jeśli chodzi o lukę w podatku VAT. Około 10 mld euro co roku traciliśmy na mafie VAT-owskie, karuzele VAT-owskie i przestępców podatkowych" - mówił premier. "Rząd PiS w ciągu półtora roku w widoczny sposób poradził sobie z mafiami VAT-owskimi" - zapewnił.

Reklama

Zdaniem szefa rządu Polska "odziedziczyła" też niedoskonałe instytucje w obszarze wymiaru sprawiedliwości. "Mamy jedne z najgorszych notowań w Europie i na świecie w zakresie efektywności i transparentności wymiaru sprawiedliwości" - mówił Morawiecki. "Chcemy zmieniać to dla dobra inwestorów, dla dobra obywateli, by wymiar sprawiedliwości był jak najbardziej niezależny i obiektywny" - dodał.

Morawiecki: V4 to grupa, która wierzy w przyszłość UE jako wspólnoty silnych państw

Grupa Wyszehradzka to grupa krajów podobnie myślących, która wierzy w przyszłość UE jako wspólnoty silnych, dobrze rządzonych państw - mówił w piątek w Budapeszcie premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu V4. Właściwie we wszystkich kluczowych kwestiach nasze stanowisko zostało uzgodnione - dodał.

Morawiecki powiedział na konferencji prasowej, że szczyt państw Grupy Wyszehradzkiej przerósł jego oczekiwania. "Właściwie we wszystkich kluczowych kwestiach nasze stanowisko zostało uzgodnione, począwszy od tematów związanych z negocjowaniem budżetu (UE - PAP), ale również tematyka związana z migracjami" - mówił premier.

"W kontekście naszych relacji z UE stanowimy grupę krajów podobnie myślących, grupę krajów, która chce wspierać siebie, wierzy w przyszłość UE jako Unii silnych, dobrze rządzonych państw. Możemy też coś Unii Europejskiej dać od siebie: dajemy konkurencyjność, szybki, solidny i zrównoważony wzrost gospodarczy - to też podkreśliliśmy sobie razem z panami premierami" - powiedział Morawiecki.

Fundusz Trójmorza z udziałem BGK

Budujemy Fundusz Trójmorza z udziałem polskiego Banku Gospodarstwa Krajowego; być może w ramach Grupy Wyszehradzkiej pod konkretne projekty będą też tworzone fundusze rozwoju infrastruktury - powiedział w piątek premier Mateusz Morawiecki.

W piątek Morawiecki przebywa w Budapeszcie, gdzie wziął udział w szczycie państw Grupy Wyszehradzkiej.

"Budujemy Fundusz Trójmorza z udziałem naszego Banku Gospodarstwa Krajowego i ze względu na tempo działania, być może będziemy tworzyć pod konkretne projekty takie fundusze rozwoju infrastruktury w ramach Grupy Wyszehradzkiej" - powiedział Morawiecki.

Podkreślił też, że między państwami Grupy, istnieje "dostrzegalna jedność, w odniesieniu do kluczowych spraw, które są dyskutowane na poziomie europejskim".

USA

Chcemy zabiegać o wzmocnienie obecności wojsk amerykańskich na wschodniej flance NATO; uważamy, że agresywna polityka Rosji zagraża bezpieczeństwu; USA, jako nasz główny sojusznik, rozumieją coraz lepiej zagrożenia płynące ze Wschodu - powiedział w piątek premier Mateusz Morawiecki.

Morawiecki były pytany podczas konferencji prasowej po spotkaniu premierów państw Grupy Wyszehradzkiej o rozpoczynającą się w piątek wieczorem wizytę sekretarza stanu USA Rexa Tillersona w Warszawie.

"Wizyta sekretarza Tillersona na pewno będzie wiązała się z tematami bezpieczeństwa, obecnością wojsk amerykańskich, wojsk NATO na wschodniej flance NATO, czyli w Polsce. Chcemy zabiegać o wzmocnienie tej obecności, ponieważ uważamy, że agresywna polityka Rosji temu bezpieczeństwu zagraża i Stany Zjednoczone, jako nasz główny sojusznik, rozumieją coraz lepiej zagrożenia płynące ze Wschodu" - powiedział Morawiecki.

Ocenił, że zagrożenia te, są widoczne m.in. w "obszarze infrastruktury energetycznej". Dodał, że budowa gazociągu Nord Stream 2 zagraża bezpieczeństwu Europy. "Jeżeli on powstanie, to przesył gazu przez Ukrainę nie będzie już więcej konieczny, a w związku z tym można wyobrazić sobie bardzo różne scenariusze i chcę bardzo mocno zwrócić uwagę na ten fakt sekretarzowi Tillersonowi" - podkreślił premier.

Według niego, jedynym państwem oraz instytucją, która może "w bardziej skuteczny sposób powstrzymać tą niebezpieczną inwestycję" są Stany Zjednoczone i Komisja Europejska.

Nie było rozmów na temat zmiany waluty w Polsce

Nie prowadziłem rozmów na temat zmiany waluty w Polsce; tematyka walutowa była tylko pobieżnie wspomniana przez premiera Słowacji Roberta Fico w takim kontekście, że w różnorodności jest siła - powiedział w piątek w Budapeszcie premier Mateusz Morawiecki.

Podczas piątkowej debaty Grupy Wyszehradzkiej w Budapeszcie premier Słowacji Robert Fico przekonywał, że w ramach UE należy wspierać te kwestie, które przynoszą sukces. Wskazał tu m.in. na wspólny rynek czy wspólną walutę. Fico odniósł się również do kwestii integracji europejskiej. W tym kontekście poruszył temat wspólnej waluty. "Bardzo szanuję opinie moich kolegów z Polski, Węgier, Czech w sprawie tego, w jaki sposób chcą dołączyć do euro" – powiedział.

Ocenił jednocześnie, że przyjęcie wspólnej waluty powoduje mocniejszą integrację i zwiększa bezpieczeństwo.

Morawiecki pytany o propozycję premiera Fico o przyjęciu wspólnej waluty powiedział na konferencji prasowej, że na ten temat nie rozmawiał. "Sama tematyka walutowa była tylko pobieżnie wspomniana przez pana premiera Fico, właśnie w takim kontekście, że w różnorodności jest siła. My mamy euro, wy nie macie, mówił pan premier Fico i tak, jest dobrze" - podkreślił szef polskiego rządu.

>>> Czytaj też: Orban: Jako kraje Grupy Wyszehradzkiej dajemy Unii Europejskiej co najmniej tyle, ile Unia nam