Wicepremier Rosji Arkadij Dworkowicz powiedział we wtorek, że ogłoszona w USA tzw. lista Putina nie budzi zdziwienia, ponieważ zawiera nazwiska osób należących do elity politycznej i biznesowej Rosji. Podkreślił, że nie jest to wykaz osób objętych sankcjami.

Dworkowicz zapewnił, że nie jest zdziwiony, iż został umieszczony w tym wykazie, ponieważ jako członek rządu powinien w nim być. "Cały rząd w nim jest, nie ma w tym nic dziwnego. To lista osób, które rzecz jasna odgrywają główną rolę w polityce i biznesie rosyjskim" - zauważył.

Podkreślił także, że wykaz nie jest listą osób objętych sankcjami, a jedynie wykorzystywany będzie do dalszych decyzji i ocen. "Będziemy prowadzić monitoring sytuacji i tego, czy niezbędna jest reakcja. Na razie nie ma żadnego powodu do podjęcia działań" - powiedział Dworkowicz.

Wśród przedstawicieli wielkiego biznesu obecnych na liście jest m.in. szef koncernu Rosnieft Igor Sieczyn. Przedstawiciel koncernu Michaił Leontjew oświadczył, że w Rosniefcie umieszczenie Sieczyna na liście nie budzi zdziwienia. W ocenie koncernu jest to działanie niesłuszne i nielogiczne.

Nie skomentowali dotąd obecności swych nazwisk w amerykańskim wykazie inni szefowie wielkich rosyjskich przedsiębiorstw. Dziennik gospodarczy "Wiedomosti" powołując się służby prasowe niewymienionych z nazwiska biznesmenów relacjonuje, że większość nie wie, jak komentować te informacje. "Nie wiadomo, czy to dobrze, czy to źle; konsekwencje nie są jasne" - powiedział dziennikowi jeden z przedstawicieli biznesmenów.

Reklama

Ministerstwo finansów USA opublikowało w nocy z poniedziałku na wtorek listę zawierającą nazwiska 114 polityków i 96 oligarchów, którzy zdaniem władz amerykańskich są powiązani z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Ma to doprowadzić do zwiększenia presji na rosyjskiego przywódcę.

Opublikowanie listy, nieformalnie znanej jako lista Putina, ma na celu ujawnienie osób, które wzbogaciły się lub uzyskały wpływy dzięki powiązaniom z prezydentem Rosji. Nie uruchamia ona żadnych amerykańskich sankcji wobec wymienionych na niej osób. Na liście znalazły się osoby uznane za postacie ważne w rosyjskiej polityce.

Czytaj też: Rząd USA przygotował "Listę Putina". Są Miedwiediew, Abramowicz, Kaspierski