Kopcińska została spytana w radiu Plus, jaki jest spodziewany efekt ustaleń nowo powołanego zespołu ds. dialogu prawno-historycznego z jego odpowiednikiem po stronie izraelskiej. "Trudno dzisiaj na wstępie wyrokować czym się one zakończą" - odparła. Zaznaczyła, że "końcowym efektem" ma być obrona dobrego wizerunku Polski na świecie. Przekazała też, że termin pierwszego spotkania obu zespołów nie jest jeszcze znany, ale "to się może zmienić za godzinę, dwie czy dzień".

Kopcińska podkreśliła ponadto, że polski zespół został powołany, by mówić "o prawdzie historycznej oraz by rozwiewać wątpliwości powstałe po stronie Izraela w związku z nowelą o IPN". Zauważyła, że jej zapisy były znane od 1,5 roku. "W naszej ocenie ten projekt nie ogranicza wolności słowa, a dialog należy prowadzić" - podkreśliła.

Dopytywana, czy rząd jest zadowolony z działalności Polskiej Fundacji Narodowej w kwestii nowelizacji ustawy o IPN oraz zwalczania określenia "polskie obozy śmierci", odparła, że fundację będzie oceniać Ministerstwo Kultury. "Fundacja ma obowiązek przestawić sprawozdanie ministrowi kultury; na tej podstawie będzie można ocenić działalność" - podkreśliła.

Dodała, że "jeżeli będą jakiekolwiek wskazania" do wyciągnięcia wobec władz PFN konsekwencji, to "nie wyobraża sobie, by było inaczej".

Reklama

Zgodnie z nowelizacją ustawy o IPN, którą podpisał prezydent, każdy kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne - będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech. Taka sama kara grozi za "rażące pomniejszanie odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni".

Nowelizacja wywołała kontrowersje m.in. w Izraelu, USA i na Ukrainie. Krytycznie odniosły się do niej władze Izraela. Ambasador Anna Azari podczas obchodów 73. rocznicy wyzwolenia byłego niemieckiego obozu Auschwitz zaapelowała o zmianę nowelizacji. Podkreśliła, że "Izrael traktuje ją jak możliwość kary za świadectwo ocalałych z Zagłady". Amerykański Departament Stanu zaapelował do Polski o ponowne przeanalizowanie nowelizacji ustawy o IPN z punktu widzenia jej potencjalnego wpływu na zasady wolności słowa i "naszej zdolności do pozostania realnymi partnerami".

W ubiegły czwartek, zgodnie z ustaleniami, które zapadły podczas rozmowy szefa polskiego rządu z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu, został powołany zespół ds. dialogu prawno-historycznego z Izraelem. Na czele zespołu stanął wiceszef MSZ Bartosz Cichocki. Identyczny zespół ma powstać w Izraelu.

Misją Polskiej Fundacji Narodowej jest budowa pozytywnego wizerunku Polski w kraju i za granicą. Fundacja powstała z inicjatywy 17 prezesów spółek Skarbu Państwa.(PAP)

autor: Maciej Zubel