Szymański, zapytany o nowe otwarcie w relacjach z Niemcami powiedział, że stosunki obu krajów są na tyle dobre, że "nie potrzebują żadnych dramatycznych zwrotów i całkiem nowych otwarć". "Mamy dobry fundament w doskonałych relacjach gospodarczych. To stabilizuje nasze relacje polityczne nawet wtedy, gdy w indywidualnych sprawach występują różnice zdań" - powiedział.

Jak dodał, oba kraje są zainteresowane utrzymaniem jedności w UE, rozwojem wspólnego rynku, obroną pozycji handlowej UE, uporządkowaniem brexitu i polityką bezpieczeństwa. Według Szymańskiego dobre porozumienie obu krajów jest konieczne do pokonania problemów w Unii.

"Musimy to teraz przetłumaczyć na konkrety. W wielu sprawach potrzebujemy lepszego wyważenia naszych interesów w Unii. Polityka wspólnego rynku, klimatyczna czy energetyczna są tu dobrymi przykładami. Są sprawy, które idą w lepszym kierunku; notyfikacja rynku mocy czy restrukturyzacja górnictwa to sukcesy. Ale w wielu dziedzinach liczymy na lepsze rozwiązania. Sprawa Nord Stream 2 jest barwnym przykładem, jak łatwo ograniczyć myślenie europejskie, nawet gdy - tak jak w przypadku Niemiec - mamy pełnie usta Europy" - mówi wiceszef MSZ.

Jak dodał, niewykluczone, że podczas wizyty premiera w Berlina zostanie poruszona sprawa nowelizacji ustawy o IPN. "Premier Morawiecki jest bardzo zainteresowany, by tłumaczyć polskie racje stanu" - mówi Szymański.

Reklama

>>> Czytaj też: Wielka stawka w niemieckiej grze. Jeśli nowy rząd sobie nie poradzi, konsekwencje poniesie cała Europa [OPINIA]