Promowana przez rząd konstytucja dla biznesu, czyli pakiet zmian, który ma ułatwić prowadzenie działalności gospodarczej, zawiera niebezpieczne dla przedsiębiorców przepisy. Chodzi o tzw. ulgę na start, czyli zwolnienie z obowiązku zapłaty składek na ZUS przez pierwsze pół roku od rejestracji firmy.

"To pozorna ulga. Pozbawia przedsiębiorcę ochrony wynikającej z ubezpieczeń społecznych, ta zaś dla osób rozpoczynających działalność jest szczególnie istotna - powiedział gazecie dr Tomasz Lasocki z Katedry Ubezpieczeń na UW.

Przedsiębiorca nie będzie mógł liczyć na żadną pomoc. W razie wypadku będzie musiał radzić sobie sam. Nie będzie miał prawa do zasiłku w czasie leczenia i rehabilitacji, a w razie poważniejszego wypadku nie dostanie też renty inwalidzkiej.

>>> Czytaj też: Koszmarny KRS. W wielu miastach na wpis trzeba czekać nawet pół roku

Reklama