Akcja protestacyjna w należącej do francuskiego koncernu petrochemicznego Total rafinerii Lindsey w North Killingholme w okręgu administracyjnym North Yorkshire rozpoczęła się jeszcze w środę. Wywołała ją informacja, że kontrakt na budowę instalacji do odsiarczania oleju napędowego otrzymała włoska spółka IREM.

Według działających w rafinerii związków zawodowych, podwykonawca ten wykluczył z zatrudnienia Brytyjczyków, sprowadzając w zamian pracowników zagranicznych.

Około 1000 osób z plakatami "Dajcie pierwszeństwo robotnikom brytyjskim" zgromadziło się na związkowym zebraniu na parkingu przy należącym do rafinerii morskim terminalu naftowym.

Jak poinformował Total, protest nie spowodował zakłóceń w produkcji. Koncern zadeklarował również, że kontrakt z podwykonawcą nie doprowadzi do zwolnień wśród dotychczasowych pracowników. Rafineria Lindsey może przerabiać do 200 tys. baryłek ropy dziennie.

Reklama