Nie wszystkie państwa Unii Europejskiej mają ustalony poziom płacy minimalnej. Wśród 28 krajów tylko 22 państwa Wspólnoty gwarantują minimalny poziom wynagrodzeń. Wśród nich jest Polska.

Gwarancji minimalnego wynagrodzenia nie ma w Danii, we Włoszech, na Cyprze, w Austrii, Finlandii i Szwecji. A w krajach, gdzie takie zabezpieczenie istnieje, poziom płacy minimalnej jest bardzo zróżnicowany.

Polska z płacą minimalną ustaloną na poziomie nieco powyżej 500 euro okazuje się liderem Europy Wschodniej. Wśród państw byłego bloku wschodniego wyższe od nas wynagrodzenie minimalne ma tylko Słowenia. Do osiągnięcia poziomu państw "starej Unii" Polsce sporo jednak jeszcze brakuje.

Z danych Eurostatu wynika, że w styczniu 2018 roku najwyższą płacę minimalną notowano w Luksemburgu (1 999 EUR). W Polsce zarobki na poziomie 2 tys. euro (czyli około 8,3 tys. zł) to kwota osiągana przez nielicznych. Osoba, która ma takie miesięczne wynagrodzenie, wpada w drugi próg podatkowy. Tymczasem w Luksemburgu to najniższa pensja.

>>>> Czytaj też: Średnia pensja kontra mediana i dominanta, czyli ile tak naprawdę zarabiają Polacy

Reklama

Kolejne państwa z najwyższą płacą minimalną przekraczającą 1,4 tys. euro to: Irlandia (1 614 EUR), Holandia (1 578 EUR), Belgia (1 563 EUR), Niemcy i Francja (po 1 498 EUR) i Wielka Brytania (1 401 EUR) .

Na drugim krańcu skali znajdują się państwa Europy Wschodniej. Najniższe gwarantowane wynagrodzenie brutto obowiązuje w Bułgarii (261 EUR). Kolejne to: Litwa (400 EUR), Rumunia (408 EUR), Łotwa (430 EUR), Węgry (445 EUR ), Chorwacja (462 EUR), Czechy (478 EUR), Słowacja (480 EUR), Estonia (500 EUR) i Polska (503 EUR).

Jak widać dysproporcje pomiędzy krajami UE są ogromne. Wynagrodzenie minimalne w Luksemburgu było prawie 8 razy wyższe niż w Bułgarii i 4 razy wyższe niż w Polsce. Jednak porównanie płac w przeliczeniu na euro nie najlepiej obrazuje sytuację na rynku pracy w tych państwach. Znacznie lepszy obraz dają płace minimalne wyrażone w standardzie siły nabywczej (PPS - Purchasing Power Standard). Po uwzględnieniu i wyeliminowaniu różnic w poziomie cen, dysproporcje są znacznie mniejsze. Niskie koszty utrzymania w państwach wschodnich sprawiają, że płaca minimalna staje się relatywnie wyższa.

W styczniu 2018 r. płace minimalne wahały się od 546 PPS miesięcznie w Bułgarii do 1597 PPS w Luksemburgu, co oznacza, że najwyższe wynagrodzenie minimalne w UE było prawie 3 razy wyższe niż najniższe.

W tej klasyfikacji, podobnie jak w przypadku euro, Polska jest europejskim średniakiem. Eurostat podał, że w styczniu 2018 r. nad Wisłą płaca minimalna wynosiła 2,1 tys. zł, czyli 897,52 PPS. W tej sytuacji dystans do najbogatszego Luksemburga zmniejsza się. Polska płaca minimalna jest niecałe 2 razy mniejsza niż w Księstwie.

Wystarczyło to, by ulokować się na 13. miejscu w rankingu liczonym w PPS i 14. pozycji w euro.

>>> Polecamy: Dlaczego kraje Europy Wschodniej mają niższą "moralność podatkową" niż Zachód?

Trwa ładowanie wpisu