Morawiecki wskazał, że rocznie średnio oddawanych do użytku było 150-155 tys. mieszkań. "Mam ogromną nadzieję, że już w roku 2019-2020, ta liczba przekroczy 200 tys., a w kolejnych latach sięgnie być może nawet 250 tys. mieszkań" - powiedział

Dodał, że dzięki temu w Polsce w ciągu 10 lat można wybudować milion mieszkań więcej niż budowano do tej pory.

Premier podkreślił, że program Mieszkanie plus jest "epokowy" i "niezwykle skomplikowany". "Program wybudowania dodatkowo jednego miliona mieszkań, mnóżmy to średnio razy 250-300 tys. zł za jedno mieszkanie - wychodzi kwota astronomiczna, kwota 250-300 mld zł - to jest kwota sięgająca łącznych rocznych dochodów budżetowych ze wszystkich podatków, na ten rok zaplanowaliśmy 331 mld zł ze wszystkich podatków" - tłumaczył szef rządu.

"Jestem przekonany, że program Mieszkanie plus, z wolna jak lokomotywa, trochę szybciej niż ta lokomotywa z wiersza Tuwima, ruszy do przodu i w ciągu najbliższych 5-10 lat zdecydowanie zwiększymy budowaną liczbę mieszkań" - mówił.

Reklama

W styczniu premier Mateusz Morawiecki przejął bezpośredni nadzór nad realizacją programu Mieszkanie plus. Powołał Radę Mieszkalnictwa. W skład Rady - obok premiera - weszli minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, minister finansów Teresa Czerwińska, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, minister środowiska Henryk Kowalczyk i minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel.

Członkami Rady Mieszkalnictwa zostali także: prezes Rządowego Centrum Legislacji Jolanta Rusiniak oraz prezes BGK Nieruchomości Mirosław Barszcz. Barszcz jest koordynatorem pracy Rady Mieszkalnictwa.

BGKN ma w ramach programu Mieszkanie plus w przygotowaniu ponad 25 tys. mieszkań, z czego ponad 2 tys. w budowie. Łączna wartość przygotowywanych inwestycji przekracza 6 mld zł. Inwestycje są realizowane m.in. w oparciu o projekty modelowego domu wielorodzinnego, nagrodzone w ogólnopolskim konkursie architektoniczno-urbanistycznym.(PAP)

Katarzyna Fiuk

>>> Czytaj również: Komornicze Allegro. Łowcy okazji mogą się sparzyć na zakupie zajętego mieszkania