Jak zwracają uwagę przyrodnicy z TPN, zwierzęta prowadzące nocny tryb życia to nie tylko sowy i nietoperze. Lista aktywnych nocą gatunków jest bardzo długa. Są wśród nich takie, które widujemy w ciągu dnia, czyli większość gryzoni, kuny, gronostaje, łasice, ryjówki, jeże, borsuki, wilki, niedźwiedzie, dziki, sarny i jelenie. Dla gatunków aktywnych za dnia, w tym dla przeważającej części ptaków wróblowatych, noc jest czasem nie tylko odpoczynku, ale także wzmożonej czujności z racji naturalnych zagrożeń, czyli drapieżników.

„W tej sytuacji szczególnie ważnym zadaniem Parku jest zapewnienie dziko żyjącym zwierzętom możliwie najlepszej ochrony przed ludźmi zakłócającymi ich spokój. W okresie wczesnowiosennym kwestia ochrony jest tym bardziej istotna, że wiele gatunków zwierząt ma swoje gody, a ciężarne samice przygotowują się do porodu” – powiedział Filip Zięba, zastępca dyrektora TPN, szef Działu Ochrony Przyrody.

W polskich Tatrach istnieje bardzo gęsta sieć szlaków turystycznych, licząca 275 km, a blisko 96 proc. powierzchni parku narodowego znajduje się nie dalej niż kilometr od szlaków.

„Biorąc pod uwagę duży ruch na szlakach, bo co roku polskie Tatry odwiedza ponad 3 mln turystów, sytuacja zwierząt nie jest komfortowa. Ograniczenie poruszania się turystów nocą ma umożliwić zwierzętom swobodne przemieszczanie się między miejscami żerowania, a dziennego odpoczynku. Pamiętajmy, że np. wilki, niedźwiedzie, rysie i lisy w nocy chętnie wędrują szlakami. Świadectwem ich obecności są liczne tropy i odchody, które znajdujemy nad ranem” – wyjaśnił Zięba.

Reklama

Przyrodnicy przypominają, że wędrowanie nocą po Tatrach może być także niebezpieczne dla turystów, z uwagi choćby na aktywne nocą niedźwiedzie czy wilki. Nocą zwierzęta stają się bowiem zwykle bardziej agresywne. Zaskoczony i przestraszony drapieżnik może być groźny nawet dla człowieka. Według obserwacji przyrodników z różnych rejonów świata, do większości niesprowokowanych ataków niedźwiedzi na ludzi dochodzi właśnie nocą.(PAP)

Autor: Szymon Bafia

Edytor: Jacek Ensztein