"W celu przeanalizowania siły i opóźnień mechanizmu transmisji impulsów polityki pieniężnej przeprowadzono symulację, w której krótkoterminowa stopa procentowa (WIBOR 3M) była podwyższona o 1 pkt proc. na okres jednego kwartału, aby w następnych okresach kształtować się zgodnie z regułą polityki pieniężnej. Zakładamy, że w analizowanym okresie nie występują żadne inne zaburzenia, co oznacza, że uzyskane reakcje wybranych zmiennych makroekonomicznych pokazują efekt netto, związany jedynie ze zmianą stopy procentowej" - napisano w raporcie.

W ocenie ekonomistów NBP, ze wskaźników ekonomicznych najszybciej na zmianę stóp procentowych reaguje dynamika PKB, a dopiero potem inflacja bazowa i CPI.

"Wyniki symulacji uzyskane z poszczególnych modeli, choć jakościowo do siebie podobne, to jednak wykazują pewne zróżnicowanie pod względem siły reakcji poszczególnych zmiennych na impuls polityki pieniężnej, jak też opóźnień, z jakimi reakcje te następują. Zaostrzenie polityki pieniężnej powoduje natychmiastową aprecjację kursu walutowego oraz wzrost oprocentowania kredytów w bankach komercyjnych" - napisali.

"Maksymalna reakcja rocznej dynamiki PKB występuje nie później niż po roku od zmiany stopy procentowej. Spadek tempa wzrostu PKB wynosi wówczas, w zależności od modelu, między 0,1 pkt. proc. a 0,3 pkt. proc. Zróżnicowanie reakcji inflacji bazowej z wyłączeniem cen żywności i energii jest mniejsze niż w przypadku aktywności gospodarczej. Maksymalny spadek inflacji bazowej wynosi ok. 0,2-0,3 pkt. proc. i występuje z opóźnieniem nieprzekraczającym 7 kwartałów. Reakcja inflacji ogółem CPI, uzyskana z modelu MMPP, jest nieco słabsza niż reakcja inflacji bazowej. Wynosi ona maksymalnie ok. -0,2 pkt. proc., następując w drugim roku po zmianie stopy procentowej" - dodali. (PAP Biznes)

Reklama