Indeks WIG 20 spadł w trakcie dzisiejszej sesji poniżej psychologicznego poziomu 1500 punktów. Zdaniem analityków potwierdził tym samym, że znajduje się w formacji spadkowej, która zaczęła kształtować się jeszcze w październiku zeszłego roku i w najbliższych tygodniach nadal będzie tracić na wartości.

WIG 20 na zamknięciu wtorkowej sesji spadł o 4,78 proc. i wyniósł 1459,34 pkt. Na rynku notowań ciągłych wzrósł kurs akcji 74 spółek, 225 spadł, 44 nie zmienił się. Akcjami 10 firm nie handlowano.

W notowaniach ciągłych na rynku akcji obroty wzrosły o 50,7 proc. i wyniosły 964 mln zł.

„Inne parkiety europejskie, podobnie jak amerykańskie, są dużo spokojniejsze od warszawskiego. Mamy też do czynienia z bardzo silnym osłabieniem polskiej waluty” – powiedział dyrektor departamentu gospodarki pieniężnej ECM dr. Jarosław Klepacki. Zwrócił uwagę, że spadki znacznie przyśpieszyły, kiedy WIG 20 znajdował się w przedziale 1520-1480 pkt.

Reklama

„Mamy prawdopodobnie do czynienia z uruchomieniem zleceń typu stop-loss” – ocenił analityk. Zwrócił uwagę, że duże spadki notujemy przy niskich obrotach, co oznacza, że warszawska giełda zapada się pod własnym ciężarem.

„W ciągu najbliższych dni możemy się spodziewać odbicia, ale jedynie kosmetycznego. W dłuższej perspektywie dużo bardziej prawdopodobne są kolejne spadki w kierunku 1400 punktów” – powiedział Klepacki. Jego zdaniem kluczowym problemem jest uwikłanie wielu polskich spółek w ‘toksyczne instrumenty finansowe’. Problem ten może dotyczyć kilkuset polskich firm, w tym również dużych.

„Inwestorzy będą powstrzymywali się przed inwestycjami, dopóki sytuacja się nie wyjaśni” – podkreślił analityk.

Dziś słabe wyniki finansowe przedstawił BRE Bank. Po godzinie 13:00 jego akcje traciły ponad 4%. Warto jednak przypomnieć, że bank już wcześniej podał informację na podstawie wyników wstępnych i sugerował, że wyniki będą słabsze. Wśród spółek z indeksu WIG 20 najgorszej spisywał się TVN, jego akcje traciły ponad 8%. Na niewielkich plusach znajdowały się kursy walorów Lotosu, PBG i PGNiG.

W ocenie Klepackiego raporty spółek, które niedługo podadzą wyniki finansowe za IV kw. nie będą miały kluczowego znaczenia dla rynku.

„Nawet dobre informacje zostaną przytłoczone przez obawy dotyczące stanu gospodarki” – ocenił analityk.

WIG spadł o 3,75 proc. do poziomu 23010,96 pkt, mWIG40 spadł o 2,05 proc. i wyniósł 1320,98 pkt, a sWIG80 spadł o 1,79 proc. i wyniósł 6358,10 pkt.