"Otrzymaliśmy oficjalną informację sądu w tej sprawie. Na 19 marca wyznaczono rozpatrzenie zawezwania do ugody" - powiedział w środę dziennikarzom szef resortu skarbu.

Jeszcze we wtorek Grad zapowiedział, że MSP w najbliższym czasie wystosuje zaproszenie do Eureko "z propozycją agendy spotkania, określonych porozumień, umów o zachowaniu poufności", które - jego zdaniem - powinny być wcześniej zawarte.

"Chcemy działać w taki sposób, abyśmy mieli pewność, że po stronie Eureko - rady nadzorczej, jego akcjonariuszy - jest określona wola i chęć zawarcia ugody. Chcemy mieć pewność, że zawezwanie do ugody nie jest zabiegiem czysto prawnym, które pozwala odsunąć w czasie termin przedawnienia pewnych roszczeń, tylko jest faktycznym otwarciem na negocjacje" - mówił we wtorek Grad.

Eureko poinformowało w ubiegłym tygodniu, że złożyło w polskim sądzie wniosek o ugodę w sprawie prywatyzacji PZU. Między Eureko i resortem skarbu trwa wieloletni konflikt, dotyczący realizacji umowy prywatyzacyjnej PZU z 1999 r., m.in. w kwestii giełdowego debiutu i kupna kolejnego pakietu 21 proc. akcji ubezpieczyciela.

Reklama

Szkody poniesione z tytułu niewykonania umowy prywatyzacji PZU, Eureko oszacowało na ok. 35,6 mld zł, nie licząc kosztów postępowania i ewentualnych należnych odsetek.

Eureko poinformowało w ubiegłym tygodniu, że "jest gotowe na dwa daleko idące ustępstwa: całkowicie zrzec się prawa do odszkodowania, o które ubiega się przed Trybunałem Arbitrażowym, a także zrezygnować z niezwłocznego przejęcia pakietu większościowego akcji PZU".

Eureko chce, aby MSP sprzedało Grupie 21 proc. akcji PZU po cenie 116,5 zł za akcję, nie później niż do końca marca 2009 roku.

15 lutego 2008 roku MSP zawarło porozumienie z Eureko w sprawie ugody z PZU. Do końca czerwca ub.r. ugoda miała być wynegocjowana i przyjęta przez polski rząd oraz władze Eureko, a na początku lipca ub. r. miała być skierowana do zatwierdzenia przez polski sąd. Resort zakładał, że przewidywany termin zawarcia ugody to wrzesień-październik ubiegłego roku. Strony nie osiągnęły jednak porozumienia i negocjacje zakończyły się.

Wieloletni spór polskiego rządu z Eureko sprawił, że holenderski inwestor skierował do arbitrażu sprawę, w której skarżył Polskę o naruszanie polsko-holenderskiej umowy o wzajemnej ochronie inwestycji. W 2005 roku Trybunał Arbitrażowy uznał winę Polski. Następnie Sąd Apelacyjny w Brukseli potwierdził ten wyrok. Drugą częścią arbitrażu miała być sprawa o odszkodowanie.

Do Skarbu Państwa należy 55,09 proc. akcji PZU, a do Eureko 33 proc. minus jedna akcja. Pozostali akcjonariusze (pracownicy oraz osoby i firmy, które odkupiły akcje pracownicze) mają 12,8 proc. akcji PZU.