Tak wynika z informacji, do których dotarł DGP. Konkretne kwoty i tempo planowanej obniżki cen w podziale na najbliższe trzy lata są wyszczególnione w tzw. wniosku taryfowym. Zdaniem ekspertów ten przykład może świadczyć o nadużyciach, w szczególności o zawyżaniu stawek w przeszłości. Badanie i szacowanie skali zjawiska dopiero się zaczyna.

Treść całego artykułu będzie można przeczytać w jutrzejszym wydaniu DGP.

>>> Polecamy: PiS przechodzi w tryb wyborczy. Jakie grupy skorzystają na pomysłach partii?