Biznes telekomunikacyjny wszedł w fazę stabilizacji i sprzedawanie kart SIM nie jest już wielkim interesem. Dlatego T-Mobile Polska chce rozwijać dodatkowe usługi w segmencie B2B, które oferują znacznie większy potencjał, poinformował ISBnews.tv prezes operatora Andreas Maierhofer.

"Biznes telekomunikacyjny to obecnie zrozumiała, kontrolowalna i przewidywalna działalność. Jednak jednocześnie wszedł on w fazę stabilizacji i nie oferuje już znaczącego impetu. Sprzedawanie kart SIM nie jest już wielkim interesem. Dlatego chcemy rozwinąć nasze usługi i dostarczać wsparcie dla firm, w tym usługi chmurowe, kolokacyjne, rozwój rozwiązań dla naszych klientów B2B, aby docelowo stać się częścią ich cyfrowego doświadczenia. To chcemy robić i to nazywamy wszechstronną perspektywą dla biznesu telekomunikacyjnego, rozwiązań ICT dla klientów firmowych" - powiedział Maierhofer w rozmowie z ISBnews.tv.

Operator opracował nowe podejście do segmentu B2B (business to business), który ma w jego ocenie znaczący potencjał wzrostu.

"Skonsolidowaliśmy ofertę dla dużych firm z T-Systems, ponieważ chcemy oferować zintegrowane, dedykowane usługi telekomunikacyjne i ICT, m.in. w zakresie rozwoju własnych rozwiązań, oprogramowania i sprzedaży urządzeń dla tego grona. Tymczasem bardzo duża część segmentu B2B to małe i średnie firmy, gdzie od teraz pozycjonujemy się z zupełnie nowym podejściem. Ogłosiliśmy, że już nie łowimy kart SIM, ale chcemy budować naszym klientom - małym i średnim firmom - fundament do digitalizacji ich biznesów, w tym ich podejścia do ich własnych klientów" - zaznaczył prezes T-Mobile Polska.

Dodał, że jako telekom dostarcza najlepszą łączność, jeśli chodzi o prędkość, pojemność, korzystanie z usług internetowych i danych.

"To jest fundament, jeśli chodzi o cyfrowe podejście do rynku B2B. Rozwijamy platformę, na której nasi klienci mogą rozwijać cyfrowe doświadczenia ich klientów. Chcemy zwiększać ich doświadczenie na bazie ich potrzeb. Chcemy oferować segmentowi B2B, a szczególnie małych i średnich firm, pełny zakres usług, w tym wszystko, czego potrzebują do prowadzenia swojego biznesu. To jest oprogramowanie, to są usługi chmurowe, to jest pakiet Microsoftu, a także wszelkie inne usługi wspierające jak np.księgowość" - wymienił Maierhofer.

Według niego statystyki i trendy wskazują, że w Polsce jest duży potencjał wzrostu z wykorzystaniem impetu Internetu, digitalizacji w takich dziedzinach, jak handel elektroniczny, czy budowanie łączności z klientami przez media społecznościowe.

"Widzimy naprawdę dużą przestrzeń, którą nasi klienci mogą wykorzystać i monetyzować w lepszy sposób. Mamy wiele przykładów firm, które zdobyły doświadczenia na tym polu, ale z drugiej strony znaczące grono przedsiębiorstw, które zupełnie nie wykorzystują tego potencjału i to nie tylko w sensie wykorzystywania social media do bycia w kontakcie z klientami, ale i do kampanii marketingowych. Ten trend idzie zdecydowanie w kierunku cyfryzacji. Kto wskoczy do tego pociągu i będzie częścią zmian - wygra. Kto w to nie zainwestuje - będzie miał o wiele trudniej w prowadzeniu biznesu w przyszłości" - stwierdził szef operatora.

Usługi sieci T-Mobile i Heyah dostępne są na blisko 100 proc. powierzchni Polski. Pierwszym współzałożycielem, a obecnie jedynym właścicielem T-Mobile Polska jest grupa Deutsche Telekom.













>>> Czytaj też: Władze Chin chcą mieć kontrolę nad technologiami. To stopuje rozmowy z USA