"OPCW ściśle współpracuje z Departamentem Bezpieczeństwa ONZ, aby ocenić sytuację i zapewnić bezpieczeństwo zespołu" - napisano w oświadczeniu.

W czwartek rzecznik OPCW napisał na Twitterze, że inspektorzy z misji badawczej rozpoczną prace w sobotę.

8 kwietnia organizacja Syrian American Medical Society (SAMS) oskarżyła syryjskie władze o atak chemiczny przeprowadzony dzień wcześniej na szpital w Dumie na wschód od Damaszku. Władze Syrii odrzucają te oskarżenia. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) ok. 500 pacjentów szpitala miało "objawy, jakie powoduje ekspozycja na toksyczne substancje chemiczne".

Połączone siły amerykańskie, brytyjskie i francuskie przeprowadziły nad ranem w sobotę serię ataków w Syrii w ramach akcji odwetowej za użycie broni chemicznej przez reżim Baszara el-Asada 7 kwietnia w mieście Duma na wschód od Damaszku; zginęło wówczas ponad 60 osób. Operacja koalicji rozpoczęła się o godz. 4 czasu lokalnego (godz. 3 w Polsce). Siły zbrojne USA podały, że celem bombardowań był wojskowy ośrodek naukowo-badawczy w Damaszku, zajmujący się technologią broni chemicznej oraz składy znajdujące się na zachód od miasta Hims. (PAP)

Reklama

ron/ ap/