Ministerstwo handlu Chin ogłosiło w czwartek wprowadzenie tymczasowych ceł antydumpingowych na niektóre rodzaje syntetycznego kauczuku z USA, UE i Singapuru. Decyzję podjęto na podstawie wyników wstępnego dochodzenia – wyjaśniono w komunikacie resortu.

Tymczasowymi cłami objęto kauczuk halogenobutylowy (w tym chlorobutylowy - CIIR i bromobutylowy – BIIR), który zdaniem ministerstwa sprzedawany był w Chinach po zaniżonych cenach, co przyniosło straty lokalnym producentom.

Od piątku importerzy muszą wpłacać kaucje zabezpieczające na poczet możliwych taryf w wysokości 26-66,5 proc. - postanowił resort handlu po wstępnym dochodzeniu w sprawie dumpingu. Cła antydumpingowe mogą być formalnie nałożone po zakończeniu postępowania, które toczy się od sierpnia 2017 roku.

Decyzję ogłoszono w atmosferze narastających napięć handlowych pomiędzy Chinami a USA. Prezydent Donald Trump grozi wprowadzeniem karnych ceł na chińskie produkty, których import do jego kraju wynosi nawet 150 mld USD rocznie. Chińczycy zapowiadają stanowczy odwet, co dodatkowo podsyca obawy o wybuch wojny celnej.

Kauczuk butylowy znajduje zastosowanie w przemyśle chemicznym, przy produkcji dętek i opon oraz odzieży ochronnej.

Reklama

Wśród eksporterów w komunikacie resortu handlu wymieniono m.in. amerykański Exxon Mobil, któremu podobnie jak wszystkim firmom z USA wymierzono cło 66,5-procentowe, oraz belgijski Arlanxeo z taryfą w wysokości 30,9 proc. Poza europejskim oddziałem Exxona i Arlanxeo, eksporterów z UE objęła stawka 63,7 proc.

W środę weszły w życie tymczasowe cła na importowane do Chin amerykańskie sorgo. Jego importerzy zostali zobowiązani do wpłacania kaucji w wysokości 178,6 proc. - wynika z zarządzenia chińskiego ministerstwa handlu.

>>> Czytaj też: Będą ustępstwa ws. migrantów? Orban ma plan, jak się obronić przed art. 7