Wskaźniki wzrostu gospodarczego Wielkiej Brytanii są wyraźnie rozczarowujące, rząd nie jest z tego zadowolony i dlatego inwestuje miliardowe kwoty w infrastrukturę oraz gospodarkę - oświadczył w piątek rzecznik premier Theresy May.

Jak podał tego dnia brytyjski Państwowy Urząd Statystyczny, tempo wzrostu w pierwszym kwartale 2018 roku osłabło znacznie bardziej niż się tego spodziewano. "Opublikowane dzisiaj wskaźniki są wyraźnie rozczarowujące, lecz podstawy naszej gospodarki są mocne. Notowała ona wzrost corocznie od 2010 roku i bezrobocie jest najniższe od 40 lat, ale zadowoleni nie jesteśmy" - powiedział rzecznik dziennikarzom.

Zapytany, czy spadek dynamiki gospodarczej wiąże się z brexitem, odparł: "Wzrost był silniejszy niż wielu po referendum oczekiwało, a rząd pracuje nad tym, by przedsiębiorcy mieli pewność co do warunków w jakich działają".