"Polska ma zasoby i narzędzia, które w stosownym momencie można użyć. Na razie takiej jaskrawej potrzeby nie ma i jesteśmy przekonani, że kurs walut ustabilizuje się na sensownym poziomie" - powiedział Tusk w piątek po spotkaniu z ekonomistami.

Jego zdaniem na ustabilizowanie polskiej waluty wpływ będzie miał napływ środków unijnych.

"Wiemy bardzo dokładnie, ile miliardów euro będzie zasilało polski rynek w związku z unijną perspektywą budżetową. Ponad 60 mld euro w tym średnim okresie trafi do Polski. Nie wszystkie euro będą musiały trafiać poprzez Narodowy Bank Polski" - powiedział szef rządu.

"Część będzie trafiała bezpośrednio na rynek. To daje nam rękojmię, pewność, że złotówka nie będzie narażona na długotrwały spadek wartości" - mówił Tusk.

Reklama

Marek Wołos, analityk Domu Maklerskiego TMS Brokers uważa, że będzie to miało kluczowe znaczenie do zahamowania spadku złotego.