"Wszystkie doniesienia o ataku na irańską bazę wojskową i męczeństwie kilku irańskich doradców wojskowych w Syrii są bezpodstawne" - podała Tasnim, powołując się na anonimowe źródło.

Jak zaznaczył Times of Israel, wcześniej irańska agencja prasowa ISNA poinformowała o 18 zabitych obywatelach tego państwa. Według izraelskiego portalu "informacja ta została później usunięta".

W niedzielnym ataku rakietowym na bazę wojskową w północnej Syrii zginęło 26 prorządowych bojowników; większość z nich to Irańczycy - przekazało w poniedziałek Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie.Według Obserwatorium atak został przeprowadzony prawdopodobnie przez lotnictwo izraelskie, a jego celem były składy broni w bazie znanej jako Brygada 47. Irańscy instruktorzy wojskowi szkolą tam bojowników z szyickich oddziałów związanych z libańskim Hezbollahem.

Państwowa telewizja syryjska podała, powołując się na źródła wojskowe, że "Syria znowu stała się obiektem agresji z zewnątrz, nasze bazy w głównie rolniczych prowincjach, jak Hama i Aleppo, zostały zaatakowane pociskami rakietowymi".

Reklama

Iran wysłał do Syrii tysiące bojowników, którzy w trwającej od siedmiu lat wojnie wspierają siły reżimu prezydenta Baszara el-Asada.

W ataku na irańską bazę lotniczą zginęło niedawno 7 wojskowych irańskich. Armia izraelska zapowiedziała kontynuację ataków rakietowych na obiekty irańskie bądź takie, które są związane z siłami zbrojnymi Iranu. (PAP)

mobr/ kar/