Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,61 proc., do 24.163,15 pkt.

S&P 500 stracił 0,82 proc. i wyniósł 2.648,05 pkt.

Nasdaq Composite zniżkował 0,75 proc., do 7.066,27 pkt.

Ponad 2 proc. tracił na wartości sektor telekomunikacyjny. To reakcja na niedzielną informację, że T-Mobile uzgodnił warunki kupna Sprint za 26,5 mld USD. Część analityków jest sceptycznych, czy transakcja uzyska akceptację władz federalnych, w efekcie kursy obu spółek spadały podczas poniedziałkowej sesji.

Reklama

Ponad 13 proc. rosły akcje Andeavor po tym, jak Marathon Petroleum zgodził się kupić tę spółkę za 23 mld USD.

Ponad 6 proc. rosły akcje McDonald's. Przed sesją spółka opublikowała wyższe od oczekiwań dane kwartale.

Sentyment na Wall Street poprawiały też wyniki innych firm. Ze spółek z S&P 500, które opublikowały w poniedziałek wyniki, ok. 80 proc. zanotowało przychody wyższe od oczekiwań.

Ponadto, na początku tygodnia w centrum uwagi inwestorów znalazł się szereg danych makroekonomicznych z Niemiec i USA.

Zgodny z oczekiwaniami rynkowymi był odczyt z USA, gdzie deflator PCE w marcu wyniósł 2,0 proc. rdr, wobec 1,7 proc. w lutym po korekcie i konsensusu 2,0 proc. rdr. Wskaźnik w ujęciu bazowym wyniósł 1,9 proc. rdr, wobec 1,6 proc. miesiąc wcześniej i oczekiwań 1,9 proc. rdr.

W ujęciu mdm deflator PCE wyniósł w marcu 0,0 proc. wobec 0,2 proc. w lutym. Oczekiwano 0,0 proc. Bez cen żywności i energii, deflator PCE wyniósł zaś 0,2 proc. mdm, wobec 0,2 proc. mdm miesiąc wcześniej. Oczekiwano +0,2 proc.

Deflator PCE (personal consumption expenditure deflator) jest miarą zmian cen dóbr i usług nabywanych przez konsumentów. W ujęciu bazowym nie bierze pod uwagę cen żywności i energii. Deflator PCE jest preferowaną przez Fed miarą wzrostu cen.

Biuro Analiz Ekonomicznych Departamentu Handlu USA podało też dane o wydatkach i dochodach Amerykanów. Zgodnie z odczytem, wydatki amerykańskich konsumentów w marcu wzrosły o 0,4 proc. mdm, po wzroście w lutym o 0,2 proc. mdm, zaś dochody wzrosły o 0,3 proc. mdm, wobec 0,3 proc. mdm w poprzednim miesiącu. Ekonomiści spodziewali się wzrostu wydatków o 0,4 proc. mdm, a dochodów o 0,4 proc. mdm.

Z kolei indeks aktywności sektora wytwórczego (PMI) w rejonie Chicago wzrósł w kwietniu do 57,6 pkt. z 57,4 pkt. w poprzednim miesiącu - podał MNI, dostawca danych. Analitycy spodziewali się spadku indeksu na poziomie 58,0 pkt.

W poniedziałek na rynek spłynęły też dane z amerykańskiego rynku nieruchomości. Liczba umów na sprzedaż domów, podpisanych w marcu przez Amerykanów wzrosła o 0,4 proc. miesiąc do miesiąca - podało Krajowe Stowarzyszenie Pośredników w Handlu Nieruchomościami (National Association of Realtors). Analitycy z Wall Street spodziewali się, że liczba umów na sprzedaż domów wzrośnie o 0,5 proc. mdm.

Giełdowi gracze czekają na rozpoczynające się we wtorek dwudniowe posiedzenie amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Analitycy prognozują, że Fed utrzyma stopy procentowe na obecnym poziomie 1,5-1,75 proc. (PAP)