Urząd Morski w Gdyni ogłosił przetarg na modernizację toru wodnego do Portu Północnego w Gdańsku. Koszt inwestycji to ok. 170 mln zł brutto. Rozpoczęcie prac planowane jest na wrzesień bieżącego roku. Modernizacja ma trwać 15 miesięcy od podpisania umowy z wykonawcą. Oferty są przyjmowane do 11 czerwca.

Magdalena Kierzkowska, rzecznik prasowy Urzędu Morskiego w Gdyni poinformowała PAP, że prace modernizacyjne będą prowadzone na długości 6420 metrów. Obecnie szerokość toru w dnie wynosi 350 m a głębokość techniczna 17,5 m. Po modernizacji parametry mają wynosić odpowiednio: 600 m i 18 m. Wskazała, że celem modernizacji jest zapewnienie bezpiecznej żeglugi dwukierunkowej statków o długości 355 m, szerokości 60 m i zanurzeniu do 15 m mogących wchodzić i wychodzić z Portu Północnego jednocześnie.

Rząd Morski informuje, że zadanie jest podzielone na dwie części. Pierwsza część obejmuje wykonanie modernizacji toru wodnego do Portu Północnego w Gdańsku na długości ok. 4200 m a druga - wykonanie modernizacji toru na długości ok. 2220 m. Urząd podał, że łączna kubatura robót czerpalnych na całej długości toru wynosi prawie pięć milionów metrów sześciennych. Urobek piaszczysty ma być wykorzystany m.in. do refulacji (poszerzenia) plaż nad otwartym morzem, tworzenia wyspy dla fok (w okolicy ujścia Wisły) oraz na brzegu Zatoki Gdańskiej od Brzeźna do Orłowa a także w rejonie Cypla Helskiego.

Koszt modernizacji toru szacowany jest na ok. 170 mln zł brutto. Projekt w 85 proc. jest finansowany w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014 – 2020. W ocenie Urzędu Morskiego, prace prowadzone na torze „w małym stopniu utrudnią ruch statków wpływających do Portu Północnego”.

Reklama

Wiesław Piotrzkowski, dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni miesiąc temu dla portalu gospodarkamorska.pl tłumaczył, że stworzenie warunków dla ruchu dwukierunkowego wynika z rozwoju ruchu kontenerowców. „Przy obecnej dynamice obsługi kontenerowców, musimy zapewnić armatorom wejścia prawie z biegu. Nie możemy na terminalu paliwowym zbyt długo trzymać tankowców (…) godzina to dziesiątki tysięcy, a doba to ponad 200 tys. dolarów” - uzasadniał. „Statki mają obecnie po 400 m długości, być może 440 m w niedalekiej przyszłości (…) wszelkie symulacje i wyliczenia wskazują, że zapewnienie 300 metrowego pasa ruchu to gwarancja bezpieczeństwa dla statków, które będą w naszych portach przyjmowane” – wyjaśnił konieczność pogłębienia toru w dnie do 600 metrów.

Modernizacja toru nie jest jedyną inwestycją Urzędu Morskiego w obszarze Portu Gdańsk. Kierzkowska poinformowała, że Urząd realizuje też: podczyszczenie toru podejściowego do Nowego Portu i obrotnicy podejścia do Portu Północnego, modernizację układu falochronów osłonowych w Porcie Północnym oraz modernizację wejścia do portu wewnętrznego w Gdańsku.

W Porcie Gdynia natomiast Urząd Morski przygotowuje przetargi m.in. na podczyszczenie toru podejściowego i akwenów wewnętrznych w porcie.

>>> Czytaj też: KE przyjęła projekt budżetu UE. Będzie więcej pieniędzy niż przed Brexitem