Dow Jones Industrial traci 0,3 proc., S&P 500 w dół 0,2 proc., Nasdaq Comp. ze zwyżką o 0,1 proc.

W czołówce zyskujących na wartości spółek na S&P 500 znajdują się akcje Apple i Mastercard.

Apple prognozuje, że w trzecim kwartale roku fiskalnego jego przychody wyniosą między 51,5 a 53,5 mld USD. Przychody spółki wzrosły rdr o 16 proc. do 61,1 mld USD. To największe tempo wzrostu przychodów spółki od ponad dwóch lat. Spółka zwiększyła stopę dywidendy o 16 proc. i ogłosiła kolejny program skupu akcji własnych - tym razem na 100 mld USD.

Rynek zadowoliły także sygnały, że producent iPhone'ów prawdopodobnie jest przygotowany na coraz większe wysycenie globalnego rynku smartfonów. Przychody z segmentu usług Apple w poprzednim kwartale wzrosły o 31 proc. rdr do rekordowych 9,2 mld USD.

Reklama

Skorygowany zysk na akcję Mastercard wyniósł 1,50 USD, wobec najwyższych szacunków rynkowych 1,33 USD.

Tąpnięcie zaliczyła wycena akcji Snapa (-20 proc.) Przychody właściciela komunikatora wyniosły w I kw. 231 mln USD, o 14 mln poniżej konsensusu.

DOLAR MOCNIEJSZY PRZED FED, DŁUG ODRABIA PORANNE STRATY

W środę po południu dolar umocnił się względem koszyka do najwyższego poziomu od początku 2018 r. Indeks DXY wzrósł przed godz. 17.00 do 92,7 pkt., czyli o 0,3 proc.

EUR/USD pogłębił po południu spadki (-0,5 proc.) do 1,195.

Od 19. kwietnia dolar umocnił się względem koszyka o ponad 3 proc., podobnie jak w odniesieniu do euro.

Na rynku długu, amerykańskie papiery dłużne odrabiają poranne straty. Rentowność 10-letnich Treasuries szła w górę do 2 pb. do 2,99 proc., jednak po południu spada o 1 pb. do 2,96 proc.

Krzywa UST przesuwa się w dół o ok. 1 pb. niemal na całej długości.

Amerykański Departament Skarbu ponownie zwiększy podaż obligacji skarbowych - poinformowano w kwartalnej informacji o potrzebach pożyczkowych państwa. W poprzednim kwartale również zwiększono podaż, po raz pierwszy od 2009 r. Stany zwiększają podaż długu wobec wyższych potrzeb pożyczkowych państwa w związku z reformą podatkową oraz pakietem wydatkowym (ponad 300 mld USD na kolejne 2 lata).

FED WSTRZYMA SIĘ Z PODWYŻKĄ DO CZERWCA, KLUCZOWA OCENA GOSPODARKI

O 20.00 amerykańska Rezerwa Federalna, po zakończeniu 2-dniowego posiedzenia, poda decyzje w sprawie polityki pieniężnej.

Uczestnicy rynku spodziewają się, że bankierzy wstrzymają się z kolejną podwyżką stóp procentowych do czerwca, po ruchu w górę o 25 pb. w marcu. Obecnie docelowy przedział stopy fed funds to 1,50-1,75 proc.

Inwestorzy z uwagą będą śledzić sygnały z Fed, które mogą wskazać czy amerykański bank centralny podwyższy w tym roku stopy procentowe jeszcze trzy razy vs obecny scenariusz bazowy dwóch ruchów w górę.

"Spodziewamy się stosunkowo optymistycznej oceny perspektyw gospodarczych USA – powody do zadowolenia dają m.in. dane o PKB. Z uwagi na poluzowanie fiskalne i perspektywę wzrostu wydatków infrastrukturalnych, USA są w stosunkowo małym stopniu zagrożone spowolnieniem. Argumentem za dalszymi podwyżkami stóp jest także ryzyko wystąpienia baniek spekulacyjnych na rynkach aktywów" - uważają ekonomiści ING.

PKB USA w I kw. 2018 r. wyniósł 2,3 proc. (SAAR), wyraźnie powyżej oczekiwań analityków.

Coraz więcej danych z realnej gospodarki przemawia za bardziej restrykcyjną polityka monetarną.

Solidny odczyt kwietniowego raportu payrolls (w piątek), po słabym marcu, sugerują wyliczenia ADP.

W firmach w USA przybyło w kwietniu 204 tys. miejsc pracy - wynika z wyliczeń tej firmy badawczej. Oczekiwano 198 tys. Szacunek dla oficjalnych danych Departamentu Pracy za kwiecień to 191 tys. wobec 103 tys. w III.

Pojawiają się kolejne oznaki presji cenowej w USA. Preferowana przez Fed miara inflacji - bazowy deflator spożycia prywatnego (PCE) - wzrósł w marcu do 1,9 proc. To najwyższy odczyt od początku 2017 r. Wg marcowych prognoz Fed bazowy PCE miał osiągnąć taką dynamikę rdr dopiero na koniec bieżącego roku.

Wtorkowe dane ISM pokazały z kolei dalszy wzrost cen płaconych przez amerykański przemysł (7-letnie maksimum tego indeksu).

"Raport ISM wzmacnia nasze przekonanie co do dalszych zwyżek deflatora PCE oraz indeksu kosztów zatrudnienia w 2018 r. (...)" - uważają ekonomiści Wells Fargo.

DELEGACJA USA LECI DO CHIN NA ROZMOWY HANDLOWE

Najważniejsi politycy administracji Białego Domu udadzą się w czwartek i piątek do Chin, by rozmawiać na tematy handlowe. Pekin odwiedzą: sekretarz skarbu S. Mnuchin, doradcy gospodarczy D. Trumpa - L. Kudlow i P. Navarro oraz bezpośrednio odpowiedzialni za politykę handlową W. Ross oraz R. Lightizer.

Amerykanie studzą oczekiwania na wynik negocjacji (Ross powiedział, że podróż może zostać skrócona, przy braku satysfakcjonujących wyników rozmów), a Chiny pozycjonują się do pertraktacji osłabiając swoją walutę.

Bank centralny Chin ustanowił w środę fixing USD/CNY na 6,367, powyżej oczekiwań i z najwyższym od konsensusu odchyleniem od początku lutego.

Rozmowy w Pekinie raczej nie będą łatwe. Japoński dziennik Nikkei podał w środę nad ranem czasu polskiego, że Stany zamierzają zwiększyć presję na Chiny, by nie tylko zmniejszyły one deficyt w handlu z USA, lecz również by porzuciły program "Made in China 2025", promujący lokalny przemysł high-tech.

KE PRZYJĘŁA PROJEKT BUDŻETU UE NA LATA 2021-2027

Komisja Europejska przyjęła w środę propozycję wieloletniego budżetu UE na lata 2021-2027. Całkowita suma zobowiązań ma wynieść w tym okresie 1,279 biliona euro, natomiast płatności 1,246 biliona euro. Podziału na koperty narodowe na razie nie ma.

W liczbach bezwzględnych kolejna "siedmiolatka" będzie większa i to mimo Brexitu, ale porównania takie nie biorą pod uwagę inflacji i wzrostu gospodarczego.

Projekt zakłada m.in. cięcia w polityce spójności (ok. 7 proc.) oraz we Wspólnej Polityce Rolnej (ok. 5 proc.).

Według KE "najważniejsza zmiana" w ramach proponowanego budżetu to wzmocnienie związku między finansowaniem UE i praworządnością.

"Nowe proponowane narzędzia umożliwią Unii zawieszanie i zmniejszanie finansowania ze środków UE lub ograniczenia dostępu do niego w sposób proporcjonalny do charakteru, wagi i skali braków w zakresie praworządności. Wniosek w sprawie takiej decyzji będzie składany przez Komisję i przyjmowany przez Radę w drodze głosowania odwróconą kwalifikowaną większością głosów" - podała KE w komunikacie.

GOSPODARKA EUROLANDU WYHAMOWAŁA W I KW.

Zgodnie z prognozami i "miękkimi" wskaźnikami koniunktury dynamika PKB w eurolandzie w I kw. wyhamowała. Gospodarka wspólnego obszaru walutowego wzrosła o 0,4 proc. kdk, równo z konsensusem, po wzroście w IV kw. o 0,7 proc. - podano w I wyliczeniu.

W ujęciu rdr PKB w strefie euro wzrósł w I kw. o 2,5 proc., również zgodnie z oczekiwaniami, po wzroście w IV kw. o 2,8 proc.

"Wygląda na to, że najważniejsze wskaźniki osiągnęły już swoje szczyty. Jednocześnie nie wskazują one na mocne spowolnienie aktywności w gospodarce eurolandu" - uważają analitycy Morgan Stanley. (PAP Biznes)