Jak podaje Bloomberg, za prawo do sprzedawania produktów z logiem Starbucksa w restauracjach, marketach oraz w cateringu Nestle zapłaci 7,15 mld dolarów. Nestle, szwajcarska firma odpowiedzialna za markę Nescafe, ma zamiar pozyskać więcej klientów pijących kawę w Stanach Zjednoczonych, tymczasem została wyprzedzona przez JAB Holding Co. Firma inwestycyjna rodziny miliarderów Reimann wydała ponad 30 miliardów dolarów na budowę imperium kawy poprzez przejęcie takie aktywa, jak Keurig Green Mountain i Peet's.

Akcje Nestle wzrosły aż o 0,8 proc. na giełdzie w Zurychu w poniedziałek. W tym roku akcje spadły o około 9 proc.

Transakcja ta jest pierwszym sojuszem Nestle z głównym rywalem na rynku kawowym. Nestle oczekuje, że wpłynie to pozytywnie na jej wzrost. Firma osiąga roczne obroty w wysokości 2 mld dolarów, co stanowi około 9 proc. całkowitego przychodu Starbucks. Firma planuje wykorzystać zyski w celu przyspieszenia wykupu akcji, a teraz spodziewa się zwrócić około 20 mld dolarów poprzez odkupy i dywidendy do 2020 roku.

Starbucks będzie nadal produkować produkty kawowe w Ameryce Północnej, a Nestle będzie odpowiadać za produkcję w innych częściach świata. Do zespołu Nestle ma dołączyć ok. 500 pracowników Starbucks. Umowa ma zostać zamknięta do końca 2018 r.

Reklama

Starbucks potwierdził, że Nestle uzyska także prawa do sprzedaży pakowanych produktów kawowych pod flagowymi markami, w tym Best Coffee w Seattle, Starbucks VIA i Torrefazione Italia. Umowa obejmuje również herbatę marki Teavana, ale nie obejmuje produktów gotowych do spożycia i całej sprzedaży w kawiarniach Starbucks.

„Dzięki Starbucks, Nescafe i Nespresso łączymy ze sobą trzy znane marki w świecie kawy” – powiedział w oświadczeniu prezes Nestle, Mark Schneider. To największa umowa Nestle, odkąd zaczął prowadzić firmę w zeszłym roku.

>>> Czytaj też: TVP zapłaciła miliony za mundial. TVN pokaże mecze bez ponoszenia kosztów?