Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow oznajmił w poniedziałek, że kraje, które były stronami porozumienia nuklearnego z Iranem, powinny bronić swoich interesów. Jak mówił na spotkaniu z szefem MSZ Iranu Mohammadem Dżawadem Zarifem, również Iran broni swych interesów.

"Zarówno Federacja Rosyjska, jak i inni uczestnicy porozumienia - Chiny, kraje europejskie - mają legalne interesy, które są zapisane w tych porozumieniach" - mówił Ławrow na początku rozmów z Zarifem w Moskwie. "Z tego powodu musimy wspólnie bronić legalnych interesów każdego z nas" - dodał.

Szef rosyjskiej dyplomacji zapewnił też, że "świetnie rozumie dążenie Iranu do zapewnienia swych legalnych interesów".

Sytuację wokół umowy nuklearnej Ławrow określił jako "kryzysową".

Prezydent USA Donald Trump ogłosił w zeszłym tygodniu, że USA wycofują się z porozumienia nuklearnego z Teheranem i że "potężne sankcje" wobec Iranu natychmiast wchodzą w życie. Trump zapewnił, że USA mają dowody, iż Teheran nadal pracował nad programem nuklearnym mimo podpisania porozumienia.

Reklama

Zawarta w 2015 roku umowa między sześcioma mocarstwami (USA, Chiny, Rosja, Francja, Wielka Brytania i i Niemcy) a Iranem miała na celu ograniczenie programu nuklearnego tego kraju w zamian za stopniowe znoszenie sankcji.

>>> Czytaj też: Kilkanaście lat pracy na marne. USA idą na kolizję z Iranem