Sumy są wyższe od pierwotnie ustalonych, ponieważ po korekcie dokonanej przez ministerstwo finansów trzeba było uwzględnić podatek VAT.

Wicepremier i minister obrony Krasimir Karakaczanow wyraził nadzieję, że do końca bieżącego roku przynajmniej jeden z projektów będzie w zaawanasowanej fazie lub nawet gotowy do podpisania. Według ministra prawdopodobnie będzie to umowa dotycząca zakupu nowych samolotów.

Karakaczanow poinformował, że w konkursie, który ma być rozpisany niebawem, „nie będzie politycznych lub geopolitycznych preferencji”. Dodał, że rosyjskie przedsiębiorstwo RSK MiG nie może być zaproszone do udziału w konkursie, ponieważ z jednej strony „chodzi o produkcję według standardów UE i NATO”, a z drugiej – Rosja objęta jest sankcjami. Poprzedni konkurs na myśliwce, w którym zwyciężył szwedzki koncern SAAB, został anulowany w 2017 r.

W marcu b.r. resort obrony podpisał z RSK MiG opiewającą na łącznie 81,3 mln lewów (40,6 mln euro) umowę, dotyczącą remontu i serwisowania przez cztery lata znajdujących się na wyposażeniu sił powietrznych Bułgarii 12 bojowych i trzech szkolno-bojowych samolotów MiG-29. Dzięki temu przywrócona zostanie ich zdolność do lotów i wykonywania zadań obrony powietrznej.

Reklama

Bułgaria ma także zamiar wyremontować swoje samoloty szturmowe Suchoj Su-25. Bułgarskie lotnictwo dysponuje 14 takimi maszynami, ale tylko cztery z nich są obecnie zdolne do lotu. Rozmowy w tej sprawie prowadzone są z ich producentem, rosyjskim koncernem Suchoj.

Na początku maja bułgarski resort obrony i włoski koncern Leonardo (dawny Alenia Aeronautica) podpisali umowę o wartości 34 mln lewów (17,5 mln euro) na remont posiadanych przez Bułgarię trzech wojskowych samolotów transportowych Spartan.

Na potrzeby sił lądowych mają być zakupione pojazdy opancerzone i bojowe wozy piechoty. Decyzję rządu powinien zaakceptować jeszcze parlament.

Ewgenia Manołowa

>>> Polecamy: "Prowokacyjne" manewry wojskowe. Korea Płn. grozi odwołaniem szczytu z USA