"Rozmiar jest właściwy, zakres jest właściwy. Ogólnie rzecz biorąc (pakiet) zawiera właściwe priorytety, żeby tworzyć miejsca pracy, które ożywią naszą gospodarkę i dokonają jej transformacji (przystosowując ją) do XXI wieku" - powiedział prezydent na wiecu w stanie Indiana.

Prezydent dodał, że "nie kończące się opóźnianie lub paraliż w Waszyngtonie w obliczu kryzysu" doprowadzą tylko do jeszcze większej klęski. Obama zapowiedział, że wydatki w ramach pakietu nadzorować będzie niezależne gremium, którego zadaniem będzie dopilnowanie, by nie dochodziło do marnotrawienia środków. W skład tego gremium mają wejść zarówno Demokraci jak i Republikanie.

Do pakietu bodźców wartego ok. 820 mld dolarów, mają zastrzeżenia Republikanie. Aby ustawa o pomocy federalnej dla gospodarki została przyjęta, potrzebne jest poparcie przynajmniej kilku senatorów republikańskich. Amerykańskie ministerstwo finansów poinformowało w niedzielę, że we wtorek szef resortu Timothy Geithner przedstawi oświadczenie w sprawie planu stabilizacyjnego dla gospodarki. Wcześniej wystąpienie Geithnera zapowiadano na poniedziałek.