ABW zatrzymała w środę członków grupy przestępczej podejrzanych m.in. o "pranie brudnych pieniędzy” w transakcjach opiewających na blisko 5 mld zł, które naraziły Skarb Państwa na uszczuplenie podatku VAT na co najmniej 164 mln zł.

W trakcie akcji ABW zatrzymań członków grupy, jedna z podejrzanych kobiet wyskoczyła przez okno i pomimo udzielenia jej szybkiej pomocy medycznej zmarła po przewiezieniu do szpitala. Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo ws. okoliczności śmierci Wietnamki. Zaplanowano też przeprowadzenie sekcji zwłok zmarłej z udziałem biegłego lekarza. Prokuratorzy sprawdzają też, czy działania funkcjonariuszy ABW były prawidłowe i zgodne z procedurami.

Rzecznik Prasowy Prokuratury Regionalnej w Warszawie prok. Agnieszka Zabłocka–Konopka przekazała w środę PAP, że grupa działała od lutego 2015 roku do połowy marca 2018 roku na terenie Warszawy i Wólki Kosowskiej oraz w innych miejscach na terenie Polski. Wśród zatrzymanych są w obywatele Wietnamu oraz jedna Polka, którzy w strukturach grupy pełnili kierownicze funkcje oraz byli jej członkami.

Jak podkreślono w komunikacie prokuratury, przestępstwa zarzucane podejrzanym polegały na uchylaniu się od obowiązku podatkowego poprzez nieskładanie we właściwych urzędach skarbowych deklaracji dla podatku od towarów i usług, podawaniu nieprawdy w deklaracjach dla podatku od towarów i usług, co do kwot podatku naliczonego, sporządzanych na podstawie nierzetelnie prowadzonych rejestrów VAT, niewystawianiu faktur lub rachunków, podrabianiu w celu użycia za autentyczne faktur VAT i posługiwaniu się tymi fakturami.

Ponadto - jak przekazała Zabłocka–Konopka w przesłanym PAP komunikacie - jednej z podejrzanych, która świadczyła usługi księgowo – rachunkowe dla spółek kontrolowanych przez grupę przestępczą "zarzuca się podawanie nieprawdy w deklaracjach dla podatku od towarów i usług oraz w korekcie do tej deklaracji, co do kwot podatku naliczonego, sporządzanych na podstawie nierzetelnie prowadzonego rejestru sprzedaży i zakupów VAT, które złożono organom podatkowym".

Reklama

Na podstawie materiału dowodowego Prokuratora Regionalna w Warszawie ustaliła, że celem działania osób wchodzących w skład ujawnionej grupy było popełnianie przestępstw karnych i karnych skarbowych, w wyniku których doszło do narażenia Skarbu Państwa na uszczuplenie podatku VAT co najmniej w kwocie 164 mln zł.

Zatrzymania były połączone z przeszukaniem "ustalonych miejsc" na terenie Mazowsza w celu zabezpieczenia rzeczy mogących stanowić dowody w sprawie lub podlegających zajęciu w celu zabezpieczenia kar majątkowych, środków karnych o charakterze majątkowym, przepadku, środków kompensacyjnych, albo roszczeń o naprawienie szkody.

Prokuratura Regionalna w Warszawie dokonała też blokad rachunków bankowych podmiotów gospodarczych związanych z ujawnionymi przestępstwami, część z zabezpieczonych środków pieniężnych uznano jako dowody rzeczowe w sprawie.

Podmioty związane z badanym procederem posiadały siedziby w tzw. „wirtualnych biurach”, które członkowie grupy wykorzystywali dla potrzeb rejestracji spółek i odbioru korespondencji.

Rachunki bankowe prowadzone dla podmiotów gospodarczych oraz osób związanych z ujawnionymi przestępstwami, zasilane były głównie wpłatami gotówkowymi w dolarach i euro niewiadomego pochodzenia, które następnie wypłacano na rachunki zagraniczne, prowadzone dla beneficjentów z 60 lokalizacji na całym świecie. Największe kwoty przekazano na rachunki podmiotów w Chinach, Hong Kongu, Singapuru, Stanów Zjednoczonych, Tajwanu, Wietnamu i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Łączne obroty na rachunkach bankowych badanych podmiotów wyniosły ponad 156 mln zł, 322 mln euro i 854 mln dolarów.

Podejrzani zostali zatrzymani i doprowadzeni Prokuratury Regionalnej w Warszawie. Po przesłuchaniu, prokurator podejmie decyzje ws. zastosowania środków zapobiegawczych. Za zarzucane im czyny grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat. Sprawcom grozi także kara grzywny, przepadek przedmiotów i korzyści pochodzących z przestępstw lub ich równowartości.

"Prokuratura Regionalna w Warszawie nadal gromadzi liczne dowody, które pozwolą na ustalenie pozostałych osób i podmiotów gospodarczych mających związek z ujawnionymi przestępstwami" - podkreśliła Zabłocka–Konopka.(PAP)

autor: Maciej Zubel