"Zdołaliśmy przejść przez tę drogę i w pewnym stopniu umocniliśmy naszą gospodarkę" - oznajmił Putin podczas debaty na Międzynarodowym Forum Gospodarczym w Petersburgu. Przyznał zarazem, że ograniczenia "tak czy inaczej hamują" gospodarkę, nie pozwalają np. firmom rosyjskim na pozyskiwanie kredytów na rynkach światowych.

Ocenił jednak, że taki stan jest etapem, po którym następuje przełom i znajdowane są drogi rozwiązania problemu. "Dlatego w ostatecznym rozrachunku taka polityka (sankcji - PAP) nie ma żadnego sensu: ani gospodarczego, ani politycznego, ani wojskowego" - powiedział.

Putin dodał, że jednym z powodów "prób powstrzymywania Rosji" było niedopuszczenie do rozwijania technologii obronnych. Zapewnił, że mimo sankcji Rosja wyprzedziła wielu swych partnerów, jeśli chodzi o technologie obronne.

>>> Polecamy: Estońskie banki mogły wyprać nawet 13 miliardów dolarów z Rosji

Reklama