W wyborach do sejmików wojewódzkich na Zjednoczoną Prawicę głos oddałoby 29 proc. deklarujących udział w wyborach, zaś na koalicję Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej 16 proc. -wynika z majowego badania CBOS.

"Według zapowiedzi składanych na kilka miesięcy przed wyborami, szanse na wprowadzenie największej liczby radnych do sejmików wojewódzkich ma PiS (wraz z SP i P) popierany obecnie przez ponad jedną czwartą zdeklarowanych uczestników wyborów (29 proc.). Na drugim miejscu plasuje się koalicja PO i Nowoczesnej ciesząca się poparciem 16 proc. zdeklarowanych wyborców" - napisano w komentarzu do badania.

"O połowę mniej osób (7 proc.) opowiedziałoby się za kandydatami ruchu Kukiz’15. Swoich zwolenników mają jeszcze PSL i SLD, których poparcie w tych wyborach zapowiada po 4 proc. głosujących. Niewielkie szanse na wprowadzenie swoich radnych do sejmików mają Wolność Janusza Korwin-Mikkego oraz Partia Razem (po 1 proc. deklaracji)" - dodano.

Jak wynika z badania CBOS, w maju swój udział w wyborach samorządowych zapowiada trzy czwarte uprawnionych (75 proc.), w tym ponad połowa z całą stanowczością deklaruje, że będzie w nim uczestniczyć (56 proc.).

Wybory samorządowe w Polsce odbędą się jesienią 2018 r.

Reklama

Badanie „Aktualne problemy i wydarzenia” (336) przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 10–17 maja 2018 roku na liczącej 1.121 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.