Koszt inwestycji to prawie 34,5 mln zł, z czego 11,5 mln zł pochodzi z rezerwy subwencji ogólnej ministra infrastruktury. Prace wykona konsorcjum firm Inżynieria Rzeszów i Budromost - Starachowice z Wąchocka.

"Zależy nam na tym, by jak najszybciej odkorkować śródmieście i ułatwić komunikację na osi północ-południe" - powiedział w czwartek prezydent Radomia Radosław Witkowski.

Po wybudowaniu pierwszego odcinka śródmiejskiej obwodnicy będzie też możliwe okresowe wyłączenie z ruchu ul. 25 Czerwca, by zmodernizować przebiegające pod nią sieci wodno-kanalizacyjne. Trasa N-S będzie już wówczas stanowiła alternatywne rozwiązanie komunikacyjne w tej części miasta.

Projekt zakłada, że na odcinku od ronda Mikołajczyka do powstającego węzła, u zbiegu z ul. Słowackiego, trasa ma mieć dwie jezdnie, po dwa pasy w każdym kierunku.

Reklama

Jak podkreślił wiceprezydent Radomia Konrad Frysztak, jednym z najistotniejszych elementów nowej trasy będzie węzeł umożliwiający m.in. bezkolizyjny wjazd z ul. Beliny-Prażmowskiego na wiadukt w ciągu ul. Słowackiego, a także bezkolizyjny zjazd z wiaduktu w stronę dworców PKS i PKP.

Do wybudowania jest też nowy odcinek trasy na zamkniętych terenach kolejowych leżących wzdłuż torów linii Warszawa - Radom, w tym budowa ronda u zbiegu z istniejącymi ulicami: Żeromskiego i Szklaną. Na całym odcinku powstaną także nowe chodniki oraz ścieżki rowerowe.

Pierwszy odcinek trasy N-S, między rondem Mikołajczyka a ulicą Żeromskiego, będzie miał długość prawie 1,1 km.

Zgodnie z planami władz Radomia w kolejnych latach miałby powstać następne odcinki śródmiejskiej obwodnicy - od osiedla Południe do ul. Młodzianowskiej i ze śródmieścia do ulicy Kozienickiej. Cała trasa N-S ma liczyć ponad 5 km. (PAP)

autor: Ilona Pecka