Czwartkowe wezwanie Komisji jest częścią szerszego, comiesięcznego przeglądu stosowania prawa Unii Europejskiej w krajach członkowskich.

Wzywając Polskę, Hiszpanię i Belgię do dostosowania swoich przepisów, Komisja przypomina, że dyrektywa w sprawie bezpieczeństwa jądrowego z 2014 r. przyczynia się do poprawy ram prawnych w dziedzinie bezpieczeństwa jądrowego na poziomie UE, a także wprowadza ogólnounijne cele w zakresie wysokiego poziomu bezpieczeństwa, aby zapobiegać wypadkom. Nadmienia przy tym, że państwa członkowskie miały transponować zmiany dyrektywy o bezpieczeństwie jądrowym do 15 sierpnia 2017 r.

Nieco więcej zastrzeżeń niż do Polski i Hiszpanii KE przedstawiła w swoim wezwaniu wobec Belgii, która nie powiadomiła w terminie Komisji o swoich środkach transpozycji, w związku z czym w grudniu 2017 r. otrzymała wezwanie do usunięcia uchybienia. W lutym 2018 r. władze belgijskie przekazały informację o szeregu środków transpozycji. Z analizy dokonanej przez Komisję wynika jednak, że "Belgia nie zgłosiła żadnych środków transpozycji odpowiadających wymogom szczególnym, które określono w dyrektywie".

Belgia ma dwa miesiące na udzielenie odpowiedzi na uzasadnioną opinię, jak również na przyjęcie wszelkich środków niezbędnych do zapewnienia pełnej i prawidłowej transpozycji dyrektywy i poinformowanie o nich; w przeciwnym wypadku Komisja może skierować sprawę do Trybunału Sprawiedliwości UE.

Reklama

W polskim porządku prawnym formą transpozycji czyli przeniesienia prawa unijnego do prawa krajowego jest ustawa lub inny krajowy akt wiążący.

Z Brukseli Grzegorz Paluch (PAP)