W piątek Banos, 58-letni pułkownik rezerwy, przerwał medialne spekulacje na temat swojej kandydatury na szefa DSN, potwierdzając, że przyjął już propozycję złożoną mu przez Sancheza, którego socjalistyczny rząd został zaprzysiężony w czwartek.

“Jestem żołnierzem. Kiedy wzywa mnie premier, jestem gotów do wykonywania jego rozkazów” - powiedział Banos dziennikowi “El Mundo”.

W czwartek po pojawieniu się informacji o kandydaturze Banosa opozycyjne partie: Ludowa (PP) i Obywatelska (Ciudadanos) zaprotestowały przeciwko tej nominacji. Rzecznik PP w Parlamencie Europejskim Esteban Gonzalez Pons wezwał premiera do “rezygnacji z tej kandydatury”.

“Banos bronił tezy, iż Rosja nie wpływała poprzez portale społecznościowe na proces niepodległościowy w Katalonii. Jego publiczne deklaracje na rzecz Kremla i stosunek do tematu takiego jak konflikt w Syrii rodzą wiele wątpliwości, czy jest to odpowiednia osoba do wykonywania urzędu o dużej odpowiedzialności, od którego zależy bezpieczeństwo Hiszpanów” - stwierdził Gonzalez Pons.

Reklama

Płk Banos często pojawia się w programach prokremlowskich mediów, takich jak telewizja RT (dawniej Russia Today) i agencja Sputnik, i przedstawia punkt widzenia zbieżny z polityką Rosji. Jak zwykł mawiać, “kraj ten ma wszystko, czego potrzebuje Hiszpania”.

Banos uważa, że Rosja ma pełne prawo dążyć do posiadania własnej strefy wpływów w sąsiedztwie swoich granic. Pułkownik był krytykowany też za inne swoje wypowiedzi, takie jak: “Europa nie może oddalić się od Rosji” czy “Chcielibyśmy mieć w UE przywódcę, który miałby przynajmniej połowę poparcia, jakim cieszy się w Rosji Putin”.

Pułkownik rezerwy wojsk lądowych Hiszpanii jest ekspertem w dziedzinie terroryzmu islamskiego i geostrategii. W przeszłości pracował m.in. w kwaterze głównej hiszpańskich sił zbrojnych, w Wyższej Szkole Sił Zbrojnych w Madrycie, a także trzykrotnie pełnił pokojową misję w Bośni i Hercegowinie.

Nowy socjalistyczny rząd Hiszpanii został zaprzysiężony w czwartek. Sanchez został szefem gabinetu w wyniku wotum nieufności wobec premiera i przewodniczącego Partii Ludowej (PP) Mariano Rajoya. Głosowanie przeprowadzone 1 czerwca powiązano z wyborem nowego premiera, na które socjaliści zaproponowali swojego przewodniczącego.

Marcin Zatyka (PAP)