"Zaproponowaliśmy wskaźnik waloryzacji na poziomie 3,26. Składa się na to inflacja emerycka 102,6, realny wzrost wynagrodzeń, który jest prognozowany na poziomie 3,3 proc. (...) Najniższe emerytury wzrosłyby wtedy o 33,57 zł, a świadczenie przeciętne o 73,77 zł" - powiedziała na konferencji po posiedzeniu rządu Rafalska.

"Koszt waloryzacji przewidywany na 2019 r., na którą składa się inflacja i 20-proc. udział we wzroście wynagrodzeń, to 6,86 mld zł, czyli znacznie więcej niż tegoroczna waloryzacja" - dodała.

Zaznaczyła, że propozycja ta została skierowana do Rady Dialogu Społecznego.

>>> Czytaj też: To oczywiste: niższy wiek emerytalny równa się niższa emerytura

Reklama