Proces obniżania stóp procentowych powinien być kontynuowany. Kolejne obniżki nie muszą jednak być dokonywane w takim samym tempie, jak do tej pory - uważa Mirosław Pietrewicz, członek Rady Polityki Pieniężnej.

"Myślę, że proces obniżania stóp procentowych powinien być kontynuowany. Nie oznacza to jednak, że kolejne obniżki muszą być dokonywane w takim samym tempie, jak dotychczas - powiedział Pietrewicz w rozmowie z PAP.

"Do jakiego poziomu powinny zostać obniżone stopy procentowe, trudno obecnie określić. To będzie zależało od tego, jak będzie kształtowała się sytuacja w najbliższych miesiącach, jakie wyniki pokaże projekcja, z którą zapoznamy się za tydzień" - dodał.

Pietrewicz, komentując wtorkowe dane GUS dotyczące dynamiki przeciętnego zatrudnienia i wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w styczniu stwierdził, że wzrost płac jest nadal znaczny, chociaż dynamika jest niższa od tej sprzed kilku miesięcy.

"Jest to jeden z sygnałów, że mamy do czynienia z pewnym osłabieniem wzrostu płac oraz wzrostu gospodarczego" - dodał Pietrewicz.

Reklama

Główny Urząd Statystyczny podał, że przeciętne wynagrodzenie brutto w styczniu 2009 roku wyniosło 3.215,75 zł, co oznacza, że rok do roku wzrosło o 8,1 proc., a miesiąc do miesiąca spadło o 6,2 proc. GUS podał także, że w przedsiębiorstwach w styczniu 2009 roku było zatrudnionych 5.374,2 tysiąca osób, czyli o 0,7 więcej rok do roku i o 0,4 proc. więcej wobec grudnia.

Zdaniem członka RPP, spadek dynamiki inflacji w styczniu do 3,1 proc. z 3,3 w grudniu jest optymistyczną informacją.

"Jest to wskaźnik zbliżony do oczekiwań, natomiast można byłoby spodziewać się niższego wskaźnika, gdyby nie tak gwałtowna deprecjacja złotego, która działa hamująco na spadek wielkości inflacji. W warunkach stabilności kursu złotego inflacja byłaby wyraźnie niższa, niż ta, którą odnotowaliśmy" - powiedział.

Pietrewicz poinformował, że RPP oceni na najbliższym posiedzeniu ostatnie wydarzenia na rynku walutowym.

"Przyczyną tak dużej dynamiki deprecjacji złotego nie są zjawiska ekonomiczne, a spekulacja" - powiedział.

Pietrewicz pytany o możliwość obniżenia rezerwy obowiązkowej dla banków stwierdził, że obecnie nie jest to konieczne.

"Banki posiadają znaczne zasoby płynności, zwiększanie tej płynności przez zmniejszanie rezerwy obowiązkowej nie jest konieczne" - powiedział.

Stopa rezerwy obowiązkowej wynosi obecnie 3,5 proc.