Polska Agencja Żeglugi Powietrznej otrzymała w ubiegłym tygodniu od prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego certyfikat instytucji zapewniającej służby żeglugi powietrznej. Co ten dokument oznacza dla PAŻP?

Ten certyfikat to jeden z najważniejszych dokumentów zezwalających na świadczenie przez PAŻP usług żeglugi powietrznej w polskiej przestrzeni powietrznej. To potwierdzenie, że możemy je świadczyć zarówno z operacyjnego, organizacyjnego, jak i logistycznego punktu widzenia. Robimy to w sposób bezpieczny, odpowiedzialny, zapewniając płynny i ekonomiczny ruch lotniczy na polskim niebie. Cieszymy się, że nasz certyfikat został przedłużony o 24 miesiące.

Wiosną pojawiły się informacje o ewentualnych działaniach strajkowych w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej i w związku z tym możliwym paraliżem na niebie. Jak obecnie wygląda obsługa ruchu lotniczego, kiedy mamy już tzw. sezon letni w lotnictwie?

Dzięki współpracy i konstruktywnej postawie strony społecznej poczynione zostały ustalenia oraz decyzje co do tworzenia nowego systemu wynagradzania pracowników operacyjnych, a także rozpoczęliśmy prace nad stworzeniem nowego regulaminu wynagradzania w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Uwzględniać on będzie konieczność wyrównywania poziomu zarobków, między innymi dla kontrolerów ruchu lotniczego zatrudnionych na mniejszych lotniskach. Uda nam się to osiągnąć bez groźby niekontrolowanego, skokowego wręcz wzrostu wynagrodzeń.

Reklama

Faktem jest, że miesiące wiosenno-letnie to w lotnictwie najbardziej pracowity czas. Mamy wtedy kumulację ruchu rozkładowego, czarterowego. Dodatkowo w pogodzie w tych miesiącach obserwujemy częste zmiany frontów atmosferycznych, burze, podczas których gwałtownie zmniejsza się przepustowość przestrzeni powietrznej. Cały czas mamy także do czynienia ze wzrostem operacji lotniczych w polskiej przestrzeni powietrznej. Dla PAŻP to okres wytężonej pracy, jednak naszą misją jest bezpieczeństwo i zapewniamy je przez cały rok.

Centralny Port Komunikacyjny w ostatnich dniach wywołuje dyskusje na temat przyszłości Lotniska Chopina na warszawskim Okęciu w kontekście między innymi planów inwestycyjnych w tym porcie. Czy pana zdaniem inwestycje te są potrzebne z punktu widzenia PAŻP?

Władze tego portu lotniczego przedstawiły ostatnio plany rozwoju na następne lata. Plany, które przewidują budowanie dodatkowej infrastruktury zapewniającej obsługę rosnących potoków pasażerów.

Dla PAŻP niezwykle ważne jest, aby być na bieżąco z potrzebami przewoźników i portu lotniczego i zapewniać bezpieczeństwo operacji lotniczych. Dlatego też musimy się rozwijać na istniejącym lotnisku, nadążając z oferowaniem usług dla wszystkich korzystających z warszawskiego lotniska. Aby zapewnić optymalny poziom bezpieczeństwa, musimy w niedługim czasie zainwestować w nową wieżę kontroli lotniska. Zakładając, że do momentu uruchomienia CPK, ruch na Okęciu będzie stale rósł musimy wyposażyć naszych kontrolerów w miejsce i narzędzia pracy gwarantujące bezpieczeństwo nadzorowanych operacji. Modernizacja starej wieży kontroli lotniska, ze względu na prowadzone cały czas operacje lotnicze, nie wchodzi w grę, oznaczałaby w praktyce zmniejszenie przepustowości do poziomu utrudniającego funkcjonowanie lotniska, a nawet czasowe wstrzymywanie operacji lotniczych na lotnisku w Warszawie. Każdy element infrastruktury lotniczej ma swój czas eksploatacji, zakres możliwych do realizacji modyfikacji, żywotność. Warszawska wieża kontroli lotniska nie może być już modernizowana, a bez modernizacji nie jest możliwe korzystanie z systemów i urządzeń wspomagających pracę kontrolerów ruchu lotniczego, gwarantujących obsługę wzrastającego ruchu. Wprowadzenie niezbędnych zmian w celu spełnienia potrzeb i wymagań linii lotniczych obliguje nas do budowy nowej wieży. Koszt tej inwestycji szacujemy wstępnie na około 25 mln złotych.

Mówiąc o wzroście ruchu lotniczego, jakie wartości ma pan na myśli?

Ruch lotniczy nad Polską stale wzrasta i będzie wzrastać przez najbliższe lata. Wystarczy spojrzeć na dane porównawcze: w 2017 roku obsłużyliśmy 793 tys. operacji lotniczych, rok wcześniej – 755 tys. To wzrost o około 5 proc. W pierwszych pięciu miesiącach tego roku obsłużyliśmy już 318 tys. operacji, w analogicznym okresie w roku 2016 było to 278 tys. operacji lotniczych.

Warto dodać, że prognozy Statfor komórki Eurocontrol, odpowiedzialnej za statystyki i prognozy - przewidywały wzrost ruchu dla Polski w tym roku na poziomie pomiędzy 6,7 proc. a 8,4 proc. Tyle przewidywania, bo pierwsze 5,5 miesiąca tego roku pokazuje nam wzrost ruchu lotniczego o ponad 10 proc.

Obsługa takiego ruchu to gigantyczny wysiłek kontrolerów ruchu lotniczego, zwłaszcza że poza planowanym ruchem obsługujemy obecnie samoloty korzystające z polskiej przestrzeni powietrznej w związku z Mundialem w Rosji. W maju natomiast obsługiwaliśmy wyjątkowe, z punktu widzenia organizacji ruchu lotniczego, wydarzenie w przestrzeni powietrznej związane z ćwiczeniami Tiger Meet 2018 r, a w czerwcu ćwiczenia BALTOPS. To wszystko realizowane jest przy najniższym możliwym poziomie opóźnień, który w ujęciu rocznym dla Polski nie powinien przekroczyć 0,23 minuty na lot.

Jakie będą koszty budowy nowej wieży?

Szacowana wartość tej inwestycji to ok.25 mln zł.

Ile kontrolerów zatrudnia PAZP?

W chwili obecnej w PAŻP zatrudnionych jest ponad 570 kontrolerów ruchu lotniczego, do końca 2019 roku chcemy zwiększyć ich liczbę do około 617, dlatego cały czas szkolimy kandydatów na kontrolerów ruchu lotniczego i przeprowadzamy nabory na kursy prowadzone w Ośrodku Szkolenia Personelu ATS Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej.

Polska Agencja Żeglugi Powietrznej jest jedyną w kraju instytucją szkolącą oraz zatrudniającą kontrolerów ruchu lotniczego, którzy pełnią służbę przez całą dobę, siedem dni w tygodniu. Każdego dnia obsługują około 2,5 tys. lotów. Rocznie około miliona. PAŻP jest także odpowiedzialna za zarządzanie polską przestrzenią powietrzną oraz za zaawansowaną infrastrukturę lotniczą, którą buduje i rozwija. Sprawuje nadzór m.in. nad systemem radarowym, urządzeniami nawigacji lotniczej, systemami łączności i systemami wspomagającymi lądowanie.

Rozmawiała Aneta Oksiuta

>>> Czytaj też: Wild: Przyszłość Lotniska Chopina rozstrzygnie się po powstaniu ekspertyzy