Dane o spadku produkcji zaszokowały ukraińskich ekonomistów - w porównaniu ze styczniem 2008 r. przedsiębiorstwa wyprodukowały o 34 proc. mniej towarów. Nawet w krytycznym dla kraju 1994 r. produkcja spadła "tylko" o 32 proc.

Cierpią wszystkie najważniejsze branże dla ukraińskiej gospodarki. O 46 proc. mniej wyprodukowały huty - lokomotywa tamtejszej gospodarki. W przemyśle maszynowym produkcja spadła o 60 proc., o prawie 50 proc. mniej wypuściły na rynek przedsiębiorstwa chemiczne. Dla nich kryzys nałożył się na rosyjsko-ukraiński spór gazowy, bo gaz jest głównym surowcem dla kombinatów chemicznych.

Więcej w Gazecie Wyborczej.