Jako granicę, poniżej której zaczyna się ubóstwo, agencja przyjęła 60 proc. wpływów netto rodziny na poziomie 4 560 euro rocznie w przeliczeniu na osobę i 9 576 euro na rodzinę składającą się z dwóch osób dorosłych i dwójki dzieci w wieku do 14 lat.

Najbardziej zagrożeni ubóstwem i wykluczeniem społecznym byli mieszkańcy Grecji w wieku 18-64 lata (38,6 proc), a wśród nich szczególnie cudzoziemcy zamieszkujący w Grecji. Podczas gdy do tej grupy agencja zakwalifikowała 36,5 proc. Greków, to w przypadku cudzoziemców aż 62,9 proc.

W porównaniu z 2016 rokiem grupa ludności zagrożona ubóstwem i nędzą (kryterium stanowił brak możliwości korzystania z dóbr uważanych za powszechnie dostępne) zmalała w porównaniu z 2016 rokiem o 1,3 punktu procentowego, to jest z 22,4 proc. do 21,1 proc.

Jeśli chodzi o mieszkańców w wieku od 0 do 17 lat, wyniosła ona w roku ubiegłym 23,8 proc., tj. zmalała w porównaniu z 2016 rokiem o 2,9 proc. punktu procentowego.

Reklama

Pogorszyła się nieco sytuacja materialna osób powyżej 65 roku życia: odsetek zmuszonych żyć w ubóstwie lub nędzy wzrósł z 15,2 proc. do 15,8 proc.

Elstat podkreśla w swym komunikacie, że w 2009 roku, w którym rozpoczął się w Grecji kryzys, po raz pierwszy w 2017 r. zaczęła powoli zmniejszać się liczba mieszkańców Grecji, których nie stać na takie dobra trwałe, jak pralka, telewizor lub samochód lub, które nie mogą sobie pozwolić na chociaż tydzień urlopu rocznie.

W 2009 roku - przypomina Elstat - ubóstwem dotkniętych było 11 proc. ludności Grecji. (PAP)